Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 23:07, 22 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Nie usuwaj. Faktycznie podobna, czyżby tak późno Ci zakwitła?
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Kasya 23:09, 22 wrz 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44662
Jak u wszystkich kwitly to moja jeszcze pąkow nie miała...jakaś gapa
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
marzena 23:11, 22 wrz 2014


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Gabriela, no może nie 100 lat nieobecności...Bogdzia napisała, że 'sezon cały', ale chyba się poprawię
niestety, mimo postępowania zgodnie z Twoim zaleceniem, nie wykiełkowały...
trudno, kupiłam rok temu kilka drzewek owocowych i może z nich coś będzie...
____________________
marzena O....!
Gabriela 23:13, 22 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Kasya napisał(a)
Jak u wszystkich kwitly to moja jeszcze pąkow nie miała...jakaś gapa


Ona w ogóle późno startuje na wiosnę w porównaniu z innymi. Też bm chciała taką "gapę".
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:16, 22 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
marzena napisał(a)
Gabriela, no może nie 100 lat nieobecności...Bogdzia napisała, że 'sezon cały', ale chyba się poprawię
niestety, mimo postępowania zgodnie z Twoim zaleceniem, nie wykiełkowały...
trudno, kupiłam rok temu kilka drzewek owocowych i może z nich coś będzie...


Ja tam będę jeszcze próbować. w niedzielę zjadłam ostatnią.
Skoro kupiłaś brzoskwinie, to pewnie coś z nich będzie, zwłaszcza jak posadziłaś w zacisznym miejscu. W końcu Tarnów biegunem ciepła jest.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:16, 22 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Się dwa razy przycisnęło, no to wszystkich pozdrawiam.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Poziomka 11:35, 23 wrz 2014


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Gabriela napisał(a)


To teraz na biało:

Mój ideał - zwierzątko z mnóstwem pąków, bo to nieustająco kwitnąca róża.



Wiem, że nie wygląda, ale to jest zdjęcie dla Poziomki, bo to jest nasz wspólny dzwonek, który właśnie zakwitł. Jest biały.


Moje białe zwierzątko też kwitnie
Wspólny dzwonek okazał się tym właściwym nie będziemy go dzielić bo mogą to być jego ostatnie chwile . Wiosną proszę zrób sadzonki pędowe.
Zapadłam na ciężką chorobę, jedni mają zażurawienie,inni zaróżowanie, mnie dopadło zadaliowanie.
Rozwijało się powoli przez dwa lata - w pierwszym roku kilka posadzonych przypadkowo, w tym roku osobna rabata z daliami ( po deszczach wszyskie leżą) a teraz mam apogeum. Oglądam zdjęcia w różnych katalogach i zachwycam się i chcę je mieć. Straszny stan. To chcę mieć je w stonowanych kolorach , żeby za chwilę myśleć o pstokatej rabacie. I jak tu żyć ?
Pozdrawiam Jasia
ps Czy wszystkie Twoje dalie z siewu miały czerwone kwiaty ?
____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
Pszczelarnia 14:49, 23 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Moje dalie z siewu (nasiona Sara R.) mają różne kwiaty: miodowe i ciemnoczerwone.

Gabrysia, czy wysyłkowo kupujesz astry również?

Te niskie to krzaczaste (dumosus).

Jałowce szybko urosły, prawie się stykają a pamiętam połacie gołe między nimi.


Gdzie znajdę różę Sara van Fleet? Ratunku, szukam.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gabriela 17:49, 23 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Dziewczny, moje dalie z siewu, te od SR, mają kwiaty czerwone, pomarańczowe i jedna jest cyklamenowa. Marzyłam o kremowych, jasnych, ale nic z tego.
Ciekawe czy uda się je wszystkie przechować, bo te z siewu mają zdecydowanie mniejsze bulwki.
Jak piszesz Ewa o miodowych, to jakie są? Może mi tu zdjęcie pokażesz?

Jasiu, co do Twojej choroby daliowej, to obserwowałam jak Ci się rozwija, chyba najbardziej na początku sierpnia. Teraz pewnie już masz apogeum.
Choroba jest nieuleczalna co do zasady, złagodzić objawy może tylko posadzenie, albo posianie wiosną nowych odmian. Zajrzyj na stronę SR, to się jeszcze bardziej rozchorujesz.
Nasze róże są the best. Zachywacają mnie ciągle te kółeczka płatków, tak równo rozłożone, ach! Dzwonek już taki piękny nie jest, niestety.

Ewo, astrów nie kupuję wysyłkowo, ani niczego innego, wyjąwszy róże i kiedyś cebulki, jak jeszcze PNOS miał porządny sklep i super odmiany, nigdy nie pomylone.
Chyba najlepiej teraz je kupować, widać kolor i wzrost.

Różę Sara von Fleet musiałam sobie wyświetlić, bo nie znałam tej odmiany. I wyszło mi, że sprzedawali ją w Rozarium, ale już wyszła. Daj sobie szansę i napisz do nich, że pragniesz, może wiosną będzie, albo jeszcze jakaś jedna, dwie sztuki gdzieś jest zachomikowana.

Dalie siane rosną takie:












____________________
Ogród w budowie nieustającej
Bogdzia 20:20, 23 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Gabriela napisał(a)






Piękne widoki. Poletko z jałowcami tez cudne. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies