Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 15:25, 11 paź 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
I jeszcze coś na długie, ciemne wieczory, które już chyba (niestety) zaczną się od przyszłęgo tygodnia.




Do oglądania - nowe róże Redoute'a, których nigdy nie mam dość.



Do czytania - wyszperane na ulicznym straganie starocie za bezcen:



Rozdział pierwszy pt. Dlaczego i dla kogo kwitną kwiaty - poniżej próbka tekstu. Prawda, że urocze?



O sadownictwie:



Przygodowo niemalże, Słynna kiedyś Złota Seria wydawnictwa Wiedza Powszechna.







____________________
Ogród w budowie nieustającej
hanka_andrus 16:28, 11 paź 2015


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Coś dla oka, coś dla ducha i coś dające nadzieję na nowe ogrodowe życie od wiosny.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gabriela 10:26, 12 paź 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Wczoraj mój świat wyglądał zupełnie inaczej, co widać na zamieszczonych, wczorajszych właśnie zdjęciach.
I najciekwsze jest to, że nie ma mrozu, jest 0 stopni, a teraz nawet więcej.
Dzisiejszy ogród w tych samych miejscach:







Kwiaty w donicach i koszach wcale nie zmarzły, a przecież begonie są takie wrażliwe.





Cud będzie, jak nic mi się nie połamie, bo śnieg sypie i sypie.







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Kasya 14:52, 12 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43938
Niby ładnie...ale tak to ja poproszę od 23.12 dopiero
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
07_Rene 15:15, 12 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
U mnie begonie też pod śniegiem, ale kwitną na całego.
Mam nadzieję, że Twoje prognozy się sprawdzą, bo mam liliowce wykopane.
Za lekturą na długie zimowe wieczory też muszę się rozejrzeć.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Gabriela 18:44, 12 paź 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A śnieg pada i pada i nie przestaje. Topi się na pewno od spodu, bo inaczej byłoby go już chyba z pół metra.
Moja lektura na długie zimowe wieczory była przeznaczona, więc chyba już dzisiaj zacznę, mam długi zimowy wieczór przy kominku.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
bogumila 19:02, 12 paź 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Gabriela napisał(a)
Wczoraj mój świat wyglądał zupełnie inaczej, co widać na zamieszczonych, wczorajszych właśnie zdjęciach.
I najciekwsze jest to, że nie ma mrozu, jest 0 stopni, a teraz nawet więcej.
Dzisiejszy ogród w tych samych miejscach:







Kwiaty w donicach i koszach wcale nie zmarzły, a przecież begonie są takie wrażliwe.


Niesamowite fotki...nie zazdroszczę.Pozdrawiam.



Cud będzie, jak nic mi się nie połamie, bo śnieg sypie i sypie.







____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
dorotka_z 19:43, 12 paź 2015


Dołączył: 22 maj 2012
Posty: 132
Jak zawsze przepiękne zdjęcia przepięknego ogrodu!

Niesamowite są te zmiany pogody. Powiem szczerze, że ja za śniegiem troszkę jednak tęsknię. W zeszłym roku tylko raz udało mi się zabrać synka na sanki U nas, w okolicach Warszawy, mrozy już od kilku dni, nawet kilkustopniowe, ale śniegu brak. Wciąż susza...

Gabrysiu, jak Ty to robisz, że masz takie piękne i zdrowe astry? To kwestia odpornych odmian, czy oprysków? Jeżeli to drugie napisz, proszę, kiedy i czym należy opryskać. Ja swoich nigdy nie pryskałam, ale chorują mocno. Niestety odbija się to na kwitnieniu a i boję się, że bez chemii z roku na rok będzie gorej. Podpowiedz, proszę, jak je pielęgnować.
____________________
Agania 19:52, 12 paź 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Trzymam kciuki za Twój ogród Gabrysiu, my też bez prądu, zima nas zaatakowała, nawet pług u nas już odśnieżał.
Pozdrawiam kominkowo
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Gabriela 19:57, 12 paź 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Doro.tko, witaj wieczornie.
Mam piękne i zdrowe astry - po prostu, nie mam pojęcia dlaczego. Były takie jak się topiły rok temu i jak się suszyły w tym roku. Liście nawet nie bardzo obsychają tym wyższym odmianom. Może mam takie odporne odmiany? Tyle że nie wiem, co to za odmiany. Znam nazwy tylko kilku niemieckich, też nie chorują, mam je drugi rok.
W tym roku marcinki zakwitły późno, a płożąca Lutetia nie zdążyła w ogóle się rozwinąć. A jeszcze po tym śniegu...
Więc nie mogę nic napisać na temat pryskania. W ogóle - unikam pryskania czegokolwiek, chyba że samą naturą - drzewa miedzianem i siarką. Jedyny wyjątek zrobiłam w tym roku dla róż i spryskałam czymś na czarną plamistość, dwa razy, co okazało się skuteczne.
Astry trzeba by pewnie potraktować czymś na mączniaka i to od wczesnej wiosny, kilka razy. A teraz, jak już przekwitną, wycięłabym wszystkie pędy do samej ziemi i spaliła, żeby jak najmniej zarodników przezimowało.





____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies