Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Jana 22:30, 24 lut 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
hanka_andrus napisał(a)
Dziękuję za linki, Gabrielo!
Czas jest rzeczą umowną. Jeżeli poświęciłaś na lekturę i relaks, to nie był to czas stracony. W weekend też siebie zatracę w tych ogrodach w takt różanego walca.
aż sobie te słowa skopiuję i zapamiętam Gabrysiu u Ciebie tak biało jak i u mnie
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
tulucy 11:00, 25 lut 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Gabriela napisał(a)
Może dlatego tak późno, że wydaje mi się taki bardzo osobisty, a ja nawet nie mam konta na Facebooku?
Czy nie macie wrażenia, że przedstawiając tu swoje ogrody, przedstawiamy część siebie, zdradzamy nasze upodobania? Myślę że tak właśnie jest.



To był i mój dylemat dość długo, zastanawiałam się prawie 2 lata, podglądając, biernie uczestnicząc w rozmowach...
A skoro się odważyłam, to przyszłam się przywitać
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
mira 23:04, 25 lut 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabriela napisał(a)
Przydałoby mi się trochę więcej czasu, nie wiecie czy gdzieś nie sprzedają?

Weszłam tu dzisiaj na troszkę i u Różanej Reni znalazłam link do różanego walca, który przesłała jej Bogdzia. No i zatopiłam się dziś wieczorem w filmowych ogrodach na YT.

Tak w ogóle,to bardzo polecam zeszłorocznego Monty Dona z czteroodcinkowym serialem Secret History of The British Garden. Mamy rok Capability Browna, warto obejrzeć, potrzeba na to czterech godzin.

Edytuję, żeby wstawić link do pierwszego odcinka:

https://www.youtube.com/watch?v=pVyNq9d1Vno

A tu godzinny film o trzech ikonach angielskiego ogrodnictwa - Hidcote Manor, Mottisfont Abbey i Sissinghurst.

https://www.youtube.com/watch?v=IofrAwQVZqM

Na końcu lektor przeczytał piękny fragment wiersza Vity Sackville-West, właścicielki Sissinghurst.

“She walks in the loveliness she made,
Between the apple-blossom and the water.
She walks among the patterned pied brocade,
Each flower her son, and every tree her daughter.”

Wierszem nie umiem, ale to jest o tym, że ona idzie pośród piękna, które sama stworzyła, pomiędzy kiwtnącymi jabłoniami i wodą, spaceruje wśród pstrych, skrzących się wzorów, każdy kwiat to jej syn, a każde drzewo jest jej córką.

Każdy ogrodnik tak czasem ma.


No to po mnie już, a Ty się pytasz gdzie czas sprzedają, przecież czas to pieniądz, a i podobno mozna mieć go więcej tylko to kwestia innej organizacji

dalie mi się podobają miejmy nadzieję na dobry dla nich rok - wsadzisz je wcześniej do doniczek ?











____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
EwaG 18:23, 28 lut 2016


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Gabriela napisał(a)
Stowarzyszenie Miłośniczek Lilaków wybierze się 14 maja (sobota) do Warszawy:

część I - Ogród Botaniczny PAN przy Łazienkach Królewskich - tam są cudne, polskie odmiany, gdzie indziej niespotykane, a ja nie rozumiem dlaczego nikt ich nie rozmnaża,
część II - Ogród Botaniczny PAN w Powsinie.

C


Czy ja mogę dołączyć do klubu?
Chciałam jeszcze dodać, że Ogród przy łazienkach To Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego.
Z al. Ujazdowskich do Powsina jest dość daleko. W sobotę jest oblężenie Ogrodu w Powsinie. Właściwie nie ma gdzie zaparkować. Pozostaje tylko autobus. Jak w jeden dzień to ogarnąć? Może zacząć od Powsina?
EG
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Kasya 18:30, 28 lut 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43936
nie nie, jest gdzie zaparkowac autobusem nie ma sensu
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
EwaG 18:48, 28 lut 2016


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Kasya napisał(a)
nie nie, jest gdzie zaparkować autobusem nie ma sensu

A gdzie, bo ja pamiętam, że w soboty wszystkie pobocza obstawione.
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Kasya 18:52, 28 lut 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43936
EwaG napisał(a)

A gdzie, bo ja pamiętam, że w soboty wszystkie pobocza obstawione.


no wlasnie albo wzdluz ulicy Prawdziwka albo na parkingu (platnym chyba)
przejezdzam czesto i czasem jest wiecej czasem mniej samochodow, ale zawsze gdzies sie mozna zatrzymac
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Gabriela 21:26, 28 lut 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Haniu, Jano i Miro - czas jest rzeczą umowną i czas to pieniądz, trzeba być zorganizowanym, a nie rozmemłanym, zgoda pełna.

tulucy napisał(a)



To był i mój dylemat dość długo, zastanawiałam się prawie 2 lata, podglądając, biernie uczestnicząc w rozmowach...
A skoro się odważyłam, to przyszłam się przywitać


Hej Lucy, ja aż tak długo nie czekałam, podglądałam tylko przez ok. pół roku od zalogowania, zanim założyłam własny wątek. Jest tu miło, to już wiesz. Wpadnę do Ciebie na pewno.


____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:34, 28 lut 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
EwaG napisał(a)


Czy ja mogę dołączyć do klubu?
Chciałam jeszcze dodać, że Ogród przy łazienkach To Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego.
Z al. Ujazdowskich do Powsina jest dość daleko. W sobotę jest oblężenie Ogrodu w Powsinie. Właściwie nie ma gdzie zaparkować. Pozostaje tylko autobus. Jak w jeden dzień to ogarnąć? Może zacząć od Powsina?
EG


Ewo, z radością przyjmuję Twój akces. Zostałaś przyjęta, no i jesteś na miejscu.
Ogród przy Łazienkach faktycznie jest UW, zapomniałam.

Zarządzenie Prezesa poniżej.

UWAGA: dotyczy członków Spontanicznego, Mało Formalnego Stowarzyszenia Miłośników Lilaków.
Zmiana planów co do terminu - spotykamy się w niedzielę 15 maja w Warszawie, czy zaczniemy od Łazienek właśnie, a potem pojedziemy do Powsina, czy na odwrót będziemy ustalać w tygodniu poprzedzającym.

Więc być może sobotni tłok zmieni się w niedzielny, no trudno, ale ja mam nadzieję że damy radę, tak jak rok temu w Kórniku.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:36, 28 lut 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Zauważyłam, że właśnie minęło mi pięć lat od zalogowania na Ogrodowisku, to było 25 lutego 2011 roku, co widać obok.
Znalazłam forum, szukając informacji o angielskich ogrodach, a właściwie wyjazdach do nich, a tutaj było już wtedy dużo artykułów.
Po raz pierwszy wpisałam się na wątku o różach Davida Austina i wstawiłam swoje zdjęcia. To było tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/350-roze-davida-austina?page=3
A potem był mój wątek o alejce z drzew, wątki o angielskich i francuskich ogrodach,itd, itd.
Już w październiku 2011 roku spotkałam się po raz pierwszy na żywo z dziewczynami z forum i było tak, jakbyśmy się znały od stu lat, a znałyśmy swoje ogrody jedynie ze zdjęć i tekstów na forum.
Znalazłam to miłe miejsce i jednocześnie znalazłam przyjaciół w ogrodnictwie i kwiaciarstwie. Dziękuję.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies