W jakich okolicach mieszkasz że ci ładnie rośnie Judaszowiec?
Ja w ok. Stolicy i bałam się kupić ale jak czytam to i Aprilka jest i ma się dobrze to może i spróbuję posadzić.
Producent u którego kupowałam twierdzi, że tylko posadzić i rośnie a pod agro prędzej zgnije niż zmarznie więc Ania pewnie ma rację.
Ale wiadomo jak to przy nowej roślinie, chucha się na nią .
Ja mojego kupowałam za 180 złotych i to jest chyba w miarę normalna cena za takie drzewko. Większe w innej szkółce były nawet za 600 złotych bo to jak usłyszałam jest złoty medalista.
Wreszcie skończyłam roszady na tym kawałku. Cały sezon mi zszedł na to. Nie umiałam się zebrać. Dzisiaj przesunęłam 2 azalie, jeszcze judaszowca tam posadzę i koniec. A potem się okaże czy dalej do przeróbki czy zostawiamy tak jak jest .
Czekam aż Aureole urosną bo one jakieś takie opieszałe. Najwolniejsze u mnie z hakonek.
Kupiłam judaszowca Ruby Falls Wszystkie inne na przeznaczone miejsce będą zbyt duże w przyszłości. Wrzuciłam u siebie fotkę. Jakie ładne były w tej szkółce w Poczesnej i ceny naprawdę ok. Moze jeszcze kupię tego medalistę ale w inne miejsce jest piękny, rośnie przy tej szkółce właśnie.
Widziałam u Ciebie, te ciemne też śliczne są, w słońcu purpurowe . Ale mieli ich faktycznie dużo. Ja się niechcący zapędziłam do szklarni.
Chciałam zobaczyć jeszcze Carolinę Sweetheart ale powiedział mi że już nie mają na sprzedaż bo zostały im tylko rozhartowane. Cokolwiek to znaczy .