Masz rację z tymi matami, nie wszędzie pasują.
Jak czytam o podglądaczach to się cieszę, że mój ogród jest niewidoczny z drogi przez wieś i mogę robić kiedy i co chcę
To i ja czekam na pokaz magnolii, piękne są ale u nas rzadko się je widuje, chyba jednak za ostry klimat bo szanse, że nie przemarznie są nikłe. Tym bardziej trzymam kciuki za Twoją bo dorodna bardzo.
Podobają mi się Twoje reflektorki ogrodowe, ale z premedytacją nie pokażę ich eMowi, bo wiem, że by je chciał mieć i sprułby mi wszystko od nowa, żeby takie zrobićco z kolei odwlekłoby w czasie założenie naszego ogrodu a wieczności już nie mam, hehe. Faceci to straszni gadżeciarze są, na takie bajery to się da namówić, ale już na kopanie ogrodu, to nie
Skąd ja to znam . Ma dziur parę wykopać to mu się nie chce, tyle roboty i tego typu malkontenctwo ale podciągnąć kable z rabaty do rabaty, rozpruć rów w trawniku, przewiercić się w palisadzie to co to za problem jest, chwila roboty i po sprawie .
Bo to taka twórcza praca a nie machanie szpadlem .
A co do magnolii to dlatego mam tylko dwie . No i pąki pęknięte a jutro w nocy ma być -3 .
Przybiegłam od siebie już parę dni temu i z każdym dniem coraz szybciej przeglądałam strony w Twoim ogrodzie.
Ależ Ty masz miejsca! Ale fajnie! poszerzaj te rabaty i to śmiało. Spokojnie kilka metrów szerokości możesz dać, możesz dać piętra, tło. nie ma co się tłoczyć. tymbardziej ze sama mówisz że za duzo trawnika jest.
Fajny ogród Ci wyszedł i fajnei że masz te stare śliwy rozgraniczające ogród. No i skarpa też fajna opcja.
Wykopki to pewnie po nawożeniu ziemi - czasem niby ziemia, a jednak gruzu budowlanego dorzucą i potem takie znaleziska.
Widziałam że ciełaś hakuro swoją, powiem ci że tnę max krótko i od paru lat i radziłabym ci skrócić to co zostawiłaś. jak będzie krócej to te nowe pędy będą grubsze i solidniejsze, natomiast z tych dłuższych będzie więcej i cienkie patyczki. Ja chyba w pierwszym roku też za długo ściełam i nie byłam w sezonie zadowolona. a przycinanie w sezonie już nie daje takiego fajnego efektu.
jeśli masz hortki anabelki [nie widziałam] to radę ciąć przy samej ziemi. też lepszy efekt jak wyrastają od korzeni, niz jak patyczki rosną na 1-2 oczka patyków ubiegłorocznych. te możesz przeznaczyć na rozmnażanie.
Udanego ogródkowania w kolejnym sezonie
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
O ile te pączusie mróz nie zmiecie .
W zeszłym roku nie była taka szybka. Ruszyła dopiero w kwietniu. A w tym wszystko się śpieszy . I my przy okazji też .
Miło mi bardzo że wpadłaś. Mam sentyment do Belgii bo tam moja ciocia mieszka .
Ale zawsze mi sie wydawało że u Was jest chłodniej, brzydsze lata bo zimno od Morza Północnego. Ale chyba się myliłam .
Dzięki za radę w sprawie Hakuro. Zazwyczaj ją tnę króciutko. W tym roku może faktycznie mniej drastycznie niż zwykle bo pomyślałam że może gęstsza będzie .
Ale ona naprawdę rośnie prawie jak chwast i tnę ją kilka razy w sezonie.
Anabelek nie mam bo starałam się sadzić te hortki, które nie lubią pozycji leżącej .
Czyli little lime, limelight, pinky winky, piłkowane.
Ale oczywiście skusiłam się na jedną vanilkę bo chciałam też mieć te lody truskawkowe w ogrodzie .
Ale anabelki ma moja sąsiadka i co roku się nimi zachwycam wiec kto wie ... .
Tak jak napisałaś placu jest sporo więc można szaleć. Dla mnie to dobrze bo w kwestiach roślinnych trudno mi się ograniczyć i stąd taki misz-maszowy ogród .