Lawendy bardzo ładne, moje po zimie coś słabo odbijają.
Na niektórych różach też mam mszyce, ale większą plagą są skoczki różane. Te zaatakowały prawie wszystkie róże. Myślałam, że dziś zrobię oprysk, a tu mocno wieje.
Dobrze, że Ci klony przymrozek oszczędził, bo szkoda by było, dają tyle koloru w ogrodzie.
Azalie masz piękne, lubię te ich jaskrawe kolory
Wrzucam fotkę glediczji przy okazji z zapytaniem co ja powinnam z nią zrobić jeżeli chodzi o cięcie. Ma w zasadzie 2 długie pędy, które gdybym w zeszłym roku nie podwiązała do góry to leżałyby chyba na ziemi.
Przyciąć je czy zostawić czy jeszcze jakoś inaczej je poprowadzić?
Taki egzemplarz kupiłam i teraz mam zagwostkę.