Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 20:43, 20 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Wiolka5_7 napisał(a)
Teraz jak mam nożyce akumulatorowe to cięcie idzie migiem dłużej trwa sprzątanie


Ale Wiola ty nie masz rozplenic . Te są krnąbrne bardzo .
A testowałaś już sprzęt na miskantach?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 21:05, 20 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Nowa12 napisał(a)


Ale Wiola ty nie masz rozplenic . Te są krnąbrne bardzo .
A testowałaś już sprzęt na miskantach?


Fakt
Do miskantów mam duże żywopłotowe, z tymi małymi to nawet nie podchodziłam
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Basieksp 21:18, 20 lut 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10209
Nowa12 napisał(a)


Chyba przemyślę sprawę ilości traw w moim ogrodzie .
A jeszcze ze 20 rozplenic większych mi zostało .
Podziwiam dziewczyny które mają całe szpalery traw w ogrodzie. Jak one to tną żeby szybko było?


Ja mam ich garstkę i chyba tak zostanie, no ale taka wiejsza ilość to jednak daje piękny efekt
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
ajka 22:41, 20 lut 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3980
Mój mąż tnie miskanty nożycami elektrycznymi do żywopłotu. Idzie migiem, akumulatorowymi nożycami była mordęga.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Agatorek 23:18, 20 lut 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Nowa12 napisał(a)


Chyba przemyślę sprawę ilości traw w moim ogrodzie .
A jeszcze ze 20 rozplenic większych mi zostało .
Podziwiam dziewczyny które mają całe szpalery traw w ogrodzie. Jak one to tną żeby szybko było?


A piły spalinowej nie masz?
Ja cięłam swoje rozplenice nożycami do żywopłotów, ale dużych mam narazie tylko 4 sztuki i 3 duże miskanty. Resztę drobnicy przycięłam nożyczkami .

Muszę zapytać mamy, czym tnie swoje rozplenice, to są już wielkie potwory . Jedną mam sobie wykopać na wiosnę. I nawet jak podzielę na 4-6 sztuk, to będą to duże kępy.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
mirkaka 09:27, 21 lut 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9528
Nie wiadomo teraz w co ręce włożyć, u mnie pogoda różna, nie zawsze pozwala na wyjście.
Ja trawy tnę nożycami ręcznymi do żywopłotu, dla mnie są najlepsze, i miskanty i rozplenice też nimi tnę, a hakonki to w ogóle nie ma problemu, są delikatne więc łatwo się tnie.
Widzę, że masz już sporo posprzątane, u mnie jeszcze wszystkie byliny na rabatach, zaczęłam dopiero trawy i bukietówki, i powojniki też tnę bo już wypuszczają zielone
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Nowa12 18:34, 21 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Wiolka5_7 napisał(a)


Fakt
Do miskantów mam duże żywopłotowe, z tymi małymi to nawet nie podchodziłam


Tymi małymi to wszystko ogarnęłam bo i byliny i trawy. Tylko rozplenice i to Hameln Goldy mnie pokonały . Do większych to nawet nie podchodzę z tymi małymi.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 18:36, 21 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Basieksp napisał(a)


Ja mam ich garstkę i chyba tak zostanie, no ale taka wiejsza ilość to jednak daje piękny efekt


Ja już chyba mam za dużo .
Ale jak siebie znam to raczej trend wzrostowy mnie czeka .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 18:37, 21 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
ajka napisał(a)
Mój mąż tnie miskanty nożycami elektrycznymi do żywopłotu. Idzie migiem, akumulatorowymi nożycami była mordęga.


Mam takie nożyce elektryczne ale do traw ich nie używałam. To ciągnięcie kabla mało wygodne. Ale chyba będę musiała się z nimi przeprosić. I też chyba eMka zaangażuje .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 18:40, 21 lut 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Agatorek napisał(a)


A piły spalinowej nie masz?
Ja cięłam swoje rozplenice nożycami do żywopłotów, ale dużych mam narazie tylko 4 sztuki i 3 duże miskanty. Resztę drobnicy przycięłam nożyczkami .

Muszę zapytać mamy, czym tnie swoje rozplenice, to są już wielkie potwory . Jedną mam sobie wykopać na wiosnę. I nawet jak podzielę na 4-6 sztuk, to będą to duże kępy.


Piłka rzeczywiście też by się nadała ale nie wiem czy umiałabym ją obsłużyć bez uszczerbku na zdrowiu .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies