Mam podobnie- znaczy też dylemat: sprzątać- nie sprzątać jeszcze??? Bo jak posprzątam z rabat, to sypię korę ( albo ściółkuję podłożem popieczarkowym , ale przed korą sypię nawóz np.obornik granulowany, a na to chyba za wcześnie , a podłoża pop. już nie mam, a jak przywieziemy to i tak jeszcze nie przekompostowane. A czystych ( gołych) rabat nie zostawię bo tam pod tymi wszystkimi liśćmi i gałązkami tak jak mówisz - życie - zielone się budzi a owadzie śpi!? A u nas na wschodzie lubi przymrozić jeszcze. I tak boję się o róże bo im pąki liściowe nabrzmiewają, a niektóre wogóle zieloniutkie z liśćmi.
Ale łapki mnie świeżbią do ogródką

Dziś wyszłam zrobić kilka zdjęć i wróciłam z czarnymi rękoma bynajmniej nie od robienia zdjęć

Dobrze, że mży bo szybko bym nie wróciła

( ewentualnie po rękawiczki!

)