Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród tkany marzeniami

Ogród tkany marzeniami

Kociamama 13:36, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Pierwszy bodziszek jaki pojawił się w moim ogrodzie. Dostałam go w zeszłym roku od Mai Popielarskiej w czasie naszych Zielonych ogrodów. Chucham i dmucham... zresztą jak o wszystko

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Kociamama 13:45, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
mrokasia napisał(a)


pozwalasz im pełzać po ziemi czy po czymś się wspinają?


To zależy które. Te niskie kilkunastocentymetrowe mają niski stelażyk ew. wchodzą na kulki. Te kilkumetrowe idą gdzie chcą po hortensjach, tujach, ziemi. Dla jednych powiesiłam na ogrodzeniu taka cieniutką siatkę i tworzą mi taką chmurę z setkami pachnących gwiazdeczek.
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Kociamama 13:56, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
I lilie. Pierwsza oczekiwana. Mikroskopijna, chyba za wcześnie obudzona i oczywiście już podrzarta I druga wszędobylska, nieposkromiona ze "starego ogrodu" - nietknięta

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Kociamama 13:57, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
I jeszcze coś.... No właśnie co? Musze poszperać. Rośnie jak głupie ze stadkiem przychówku

____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Zana 14:00, 02 kwi 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Na te rodki czekałam, wyglądają zdrowo

Czy Ty po nocy te zdjęcia cykasz?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Kociamama 14:10, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
W nocy to nie, ale już mocno po południu i kończyłam jak już było ciemnawo. Na rodki tak bardzo nie narzekam, ale miksturkę Bogdzi stosuję dla zdrowotności Chociaż denerwują mnie pojedyncze żółtawe liście na spodzie. Jak nie nabiorą koloru to je ciapnę.
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
Nowa12 14:12, 02 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Fajnie tak coś rośnie a nie wiadomo co.
U mnie nie ma szans na to bo ja wszystko wyrywam co nie sadziłam .
Taka jestem niedobra .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Kociamama 14:21, 02 kwi 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Nowa12 napisał(a)
Fajnie tak coś rośnie a nie wiadomo co.
U mnie nie ma szans na to bo ja wszystko wyrywam co nie sadziłam .
Taka jestem niedobra .


Ja zaczęłam robić zdjęcia jak coś dosadzam. Jak widzę, ze coś wychodzi z ziemi to lecę do zdjęć i patrzę czy mogłam coś tam wetknąć. Ale i tak nie obyło się bez niespodzianek jak z tą brunerą
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
jolanka 15:34, 02 kwi 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Piknie prze Pani, jest na co już popatrzeć
Liliowce oskubałam kilka dni temu tak już „na czysto” i ruszyły jak szalone.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Bogdzia 17:02, 02 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kociamama napisał(a)
Magnolia w pąkach. Może się zdecyduje i jednak zakwitnie wiosną. Dotychczas zawsze kwitła w sierpniu.



Na 100% zakwitnie byle tylko mrozu nie było.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies