no co ty... Ładna sztuka ci się trafiła. Ja mam już drugą sadzonkę i nadal słabiutko. Wiotka, kwiaty nieliczne. Bardzo zmarzła a teraz deszcz ją jeszcze połamał. Same porażki. Chyba szczęścia do tej odmiany nie mam
Gdzie sadzonkę kupiłaś? Pokaż całą jak wygląda, please )
Tak, tylko MW są jakieś klapnięte. Chyba w szkółce, z której wysyłali było jeszcze bardzo gorąco w dniu pakowania/wysyłki i dotarły wymęczone. Ale już mi się nie chce interweniować.
Iwonka, to była reklamacja, bo początkowo przysłali pomylone róże. Osoba, do której trafiły moje róże, zgodziła się żeby u niej zostały a do mnie trafiły jakieś żółte i one mi nie odpowiadały, chociaż Pan próbował mi je wmówić .
Takie były pomylone