Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Hortensjowo

Helen 16:59, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Toszka napisał(a)
35 to niewysoko. Ciemierniki będzie widać. Zawilce też. A hosty będą leciutko wystawać (Praying Hands). No u mnie w każdym bądź razie, hakone Aureola zupełnie je przykryła i muszę dla tej hosty szukać lepszego, bardziej widowiskowego miejsca (a plan był ambitny)

No właśnie, często coś trzeba przetestować i jak się nie sprawdza, tetrisik
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:41, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Dopiero teraz udało mi się usiąść przy komputerze.
Zaraz odpowiem i bardzo się cieszę, że napisałyście
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:52, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Anda napisał(a)


Jesienią na dzielenie traw już raczej za późno, ale wiosną możesz to też przecież zrobić
Tulipany jak najbardziej.
Jasne, zamiast miodunek brunnery, tym bardziej jeśli je lubisz. Bardzo popularna jest Jack Frost. Ja mam Looking Glass, która ma jeszcze trochę bardziej srebrne liście.
Kule bukszpanowe możesz sadzić, ale miej świadomość, że być może dobierze się do nich ćma bukszpanowa.

Ciemierniki to rośliny zimozielone, więc aż tak pusto chyba nie jest? Do ciemierników dosadziłabym ewentualnie jeszcze te same trawy które tam już masz.

Ok, dokupiłam hakonki macra jakieś marne, ale jedyne które zdołałam dopaść.
Jakoś nie mogę trafić do takiego wypaśnego sklepu jak u Ciebie Ewo. W moich okolicach, w sklepach ogrodniczych są zazwyczaj te najbardziej znane i popularne rośliny i ciężko mi nabyć nawet hakonki w różnych odmianach. Są aureole i macry i to wszystko. Pozostaje net.

Brunery były tylko sea heart, więc na razie się wstrzymałam. Zobaczę co jutro wykombinuję z tego co mam. Może jednak na razie miodunki

Zobaczę jak wyjdą jutrzejsze przesadzenia i jeżeli będzie brakowało, dokupię carexy. Albo cierplieiw poczekam do wiosny i rozmnożę te, które mam.
Oj, jak mi brakuje cierpliwości
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:53, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Anda napisał(a)


Przed ciemiernikiem jest jeszcze wilczomlecz, który się trochę pokłada na ścieżkę.

Dziękuję Ci za rozpoznanie.

Czy hosty mogę jeszcze podzielić?
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:55, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Anda napisał(a)


Może poczekaj jeden sezon i zobacz, jak Ci się to wszystko rozrośnie? Ciemierniki to rośliny żelazne. Jak sie ukorzeni to będzie piękny
Hostę Praying Hands warto posadzić gdzieś bardziej na widoku. U niej ciekawe są te fajnie wznoszące się liście. Moja tak w tym roku urosła, że straciła ten delikatny pokrój. Będę ją dzielić. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej, dostałabyś kawałek ode mnie

Ok, w takim razie czekam cierpliwie i już tutaj niczego nie dosadzam

Byłoby mi niezmiernie miło mieć taką sąsiadkę
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 20:16, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Agatko i Toszko, skopiowałam ku pamięci

[i][i]Brzozowadziewczyna napisał(a)

Toszko: jesli tu zajrzysz, kolejne pytanie do Cię:
Proszę o prostą, łopatologiczną wypowiedź - co i w jakim stężeniu mogę jesienią opryskać mocznikiem? Mam na myśli - czy mogę opryskać np. róże z plamistością, wiąza też z jakąś chorobą - tą co i u Ciebie widziałam, czy odpuścić, bo gra niewarta świeczki Jakie stężenie?
Czym mogę naturalnie wspomóc ogród jesienią i czy to ma sens?
Czy piaszczyste gleby, jakie posiadam, lepiej wzbogacać obornkiem i kompostem jesienią czy zimą?
Za małą wiedzę mam na ten temat. Z mocznikiem kojarzy mi się azot, więc boję się go teraz używać, wolę spytać.
Wybacz, jeśli nużą Cię już te powtarzające się pytania
[/i][/i]



Zwykle stosuje się roztwór 5%, czyli 50 gramów na 1 litr wody. Opryskuje się jesienią tuż przed opadnięciem liści (zwykle jest to koniec października). To oprysk na choroby grzybowe.

Można jeszcze opryskać opadnięte liście w lutym-marcu.

Wiąz jeśli ma golasy to potrzebuje oprysku promanalem (bawełnica wiązowo-zbożowa). Oprysk w marcu, w momencie jak zaczną delikatnie pękać pąki.
Opadnięte liście wyzbieraj starannie i zutylizuj.

Kompost można teraz sypać, ściółkować. jesli masz w nadmiarze. Obornik jeśli młody, nieprzekompostowany na puch dopiero w listopadzie, grudniu.

Posadzone niedawno trawy (ale i np. zawilce, paprocie etc) przy temperaturze -5 wyściółkuj naokoło korą lub liśćmi. Zawilce, ciemierniki i wszelkie zasadolubne obsyp bukowymi liśćmi. Trawy i inne rośliny albo korą, albo dębowymi liśćmi. Dębowe i bukowe liście nie namakają, są suche i do wiosny ładnie ochronią system korzeniowy i serducha. Klony jap., grujeczniki i inne kwaśnoluby ściółkuj korą i dębowymi. Można też suszem z tuj.

Czy coś pominęłam?
Edit
przypominam, że mocznik dodajemy do wody. Musi się odstać, bo zachodzi silna reakcja i woda staje się lodowato zimna.
____________________
Helen - Hortensjowo
galgAsia 21:31, 20 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Helen napisał(a)

Czy hosty mogę jeszcze podzielić?


Ja bym się chyba wstrzymała...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Helen 21:33, 20 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
galgAsia napisał(a)


Ja bym się chyba wstrzymała...

Kiedy ta wiosna będzie...
____________________
Helen - Hortensjowo
Kasia_CS 22:08, 20 wrz 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
galgAsia napisał(a)


Ja bym się chyba wstrzymała...

tak? a mnie się wydaje, że hostom nic nie szkodzi - ja bym się z nimi nie cackała
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Kim 22:21, 20 wrz 2019


Dołączył: 07 kwi 2019
Posty: 1703
Helen napisał(a)

Ewa napisała, że wilczomlecz też jest

Tak mi się nieśmiało wydawało
____________________
Bożena https://www.ogrodowisko.pl/watek/9782-akcja-reanimacja-zmiany-w-ogrodzie-czas-zaczac
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies