Chyba wygodniej zrobić ścieżkę przed posianiem trawy?
Zazdraszczam szklarni! Ale u siebie chyba zrezygnuję (koszty!), no i kto będzie latał i wietrzył, zamykał, jak pojadę na urlop? Podlewał? Padłoby mi wszystko przez 2 tyg :/

pozdrawiam!!

Karola.... automatyczne podlewanie zrobisz w szklarni... jak ja.. i nie trzeba podlewać cały sezon..

Gosiaczku zapraszam do mnie na wiosnę... od 2113 Kokoszkowo pełna gębą

Te ....Niekokoszka gdzie zginęłaś????
Już coś czuję, że nas zasypiesz nowymi fotkami...nową rabatą...

O to by było fajnie

Czekamy, czekamy

jestem
ale faktycznie to padam na pysk

dwa dni przy szklarni zaiwaniamy, mama moja zajmnuje się dziećmi.

Ania Mała Mi napisz proszę jak przygotowywałaś ziemię w szklarniw , pierwszym roku przed sadzeniem.

i rozszerz mi prosze termat nawadniania.

o tak Mi ja też się chętnie załapię na wykład fachowca

Magda 70 jako że to babjaga i czarownica przewidziała że dzis fotki


Zrobiłam test swojej gleby w róznych miejscach i wyniki takie same były


a także test słoikowy który uwidocznił że zero próchnicy mam i gleba glinasto-iłowa woda długo była mętna

Wycięłam tojeść orszelinowatą i oczyściłam żwirek.


I nie mam pewności czy to mi tam tojeść się już pcha czy jednak coś innego (kolor mi się chyba nie zgadza, ale może Mała Mi potwierdzi)



wyniosłam stipki z domu i wysadziłam w dużej donicy