Gosia trawa ... melony ... parawany ... fszystko bossskie !!! ... (najlepsze melony oczywiście !!! od dziś będę mówić "najlepsze melony ma Gośka " ) ...

a zalogowałam się bo mnie tojeść zdenerwowała ... od razu poleciałam do swojej i mowę pouczającą przeprowadziłam ... szpaler tymczasem stoi przyzwoicie ale gdyby to ma na zaś ... Gosia ja gałązki z przekwitającymi dziobami obcinam w połowie długości łodygi ... nie wszystkie ale co jakiś czas ... zastanawiam się też nas dyskretnymi podporami ukrytymi w trawkach, które mają dojść (i ciągle nie dochodzą ) ...

Gosia ty wymiatasz normalnie z tymi pomysłami. Altana boska.

Gosiu macham z autostrady wracamy z Wiednia widzisz? Po powrocie nadrobie zaleglosci bo widze jakieś zmiany.

no to sie bedzie działo

malkul napisał(a)

Donica jeszcze brodna bo ziemia odbija docelowo raczej będzie jeszcze opaska aby ułatwic koszenie ale to wyjdzie w praniu
Lawenda do scięcia ale wiecznie czasu brak ;(

to jest donica, to co rośnie w tym lawenda czy jakiś murek ?

Mam wolna chwilę i przeglądam, no już Ty mnie stąd nie wygonisz ! jest pięknie, jak dobrze że to forum jest, tylko podbija moje zachcianki ide oglądać dalej

...podglądam jak powstaje altana... pomysłowa jesteś...
...i porady Magnolii bezcenne...

Przyszłym się pogapić Ach

AlicyaLK napisał(a)

o te futrzaki mi chodziło:

PRZE-PIĘ- KNE

i idealnie mi pasuje takie rozwiązanie ale nadal nie mogę rozgryźć czy to donice,jeśli tak = proszę o namiary gdzie takie coś się kupueje (musiały być mega drogie )

a to co ? piękne - już więcej teraz o nic zapytam bo za chwilę będziesz miała mnie dość