Mojej kalinie japońskiej Pink Beauty coś nie odpowiada. Wiele gałązek ma bezlistnych, chociaż nie wyglądają na uschnięte. Przebarwia się jako pierwsza - wiem, że mamy już jesień, ale te objawy nie pojawiły się teraz. Może nornice ją podkopały albo ma za sucho? Rośnie na słonecznym stanowisku. Planuję ją przesadzić bliżej domu.
Zlikwidowałam przy niej werbenę, żeby inne rośliny: jeżówki, perowskia, trzcinniki mogły się rozrastać. I żeby już tutaj się nie wysiała




Idąc za ciosem z pracami ziemnymi zamówiliśmy kostkę na placyk pod basen. Czekamy jeszcze na wycenę od wykonawcy, ale jesteśmy już wstępnie umówieni na przyszły piątek Oby wszystko poszło sprawnie

Przesadzanki super.

Wykop kalinę i oblukaj korzenie.

Też mam plac pod basen z kostki i go lubie. A jak złoże basen to mam dodatkowy plac/taras.

Trzymam kciuki za ekipę.

Nie dziękuję za kciuki. Ekipa robiła u nas taras ze schodkami przed wejsciem do domu. Najpierw zepsuli, potem poprawili i jakoś wyszło. Mam nadzieję, że z prostym placem nie będzie takich komplikacji

Ostatnio robiłam też przesadzanki w okolicach hortensji bukietowych.
Turzyce Raureif przeniosłam na nową rabatę. Przesunęłam lekko w prawo świerka Acrocona. Dalej ma właśnie trafić powyższa kalina, ale panuje tam stipowo-rudbekiowy busz


A w miejsce turzycy podzieliłam i dosadziłam rozplenice nn z przechowalnika i poprzestawiałam rozchodniki.


Rozchodnik Thunderhead:


Hortensja - podoba mi się taka lekko przebarwiona.

Poszłam do ogródka po marchewki na rosół

Łyżka stołowa dla skali



Edit: aż zastanowiłam się, co to za odmiana mi tak porosła. To chyba Lenka. Słabo wzeszła, dzięki czemu pojedyncza marchewka miała miejsce na wzrost

W tym roku papryki zdążyły dojrzeć




Może doczekam się też kilku główek kapusty.

Novalis i Orangerie

Piękne te papryki, zazdroszczę Co im robisz??? Moje w foliaku nawet nie dojrzały w tym roku Fakt, mszyca je opanowała, ale i tak chyba żyję na jakimś sakramenckim biegunie zimna

Marcheweczki Ci porosły niezłe

anuska2507 napisał(a)

W tym roku papryki zdążyły dojrzeć

Ja w tym roku z dwóch krzaków papryk miałam papryk sztuk dwie

Magara napisał(a)

Piękne te papryki, zazdroszczę Co im robisz??? Moje w foliaku nawet nie dojrzały w tym roku Fakt, mszyca je opanowała, ale i tak chyba żyję na jakimś sakramenckim biegunie zimna

Nic im nie robię Chyba pogoda była dla nich łaskawa. U nas jednak tyle nie padało, co u Ciebie. Rok temu późno posadziłam do gruntu, bo wiosną było długo zimno i też ani jednej nie zebrałam.