Ładny ten Twój front, bardzo mi się podoba! Mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś całkiem. Gratuluję nowego placyku

A dziękuję
Tak, ja już wyzdrowiałam, ale małżonek jeszcze nie, więc grubsze prace odłożone na wiosnę.

Aniu front bardzo ładny. U mnie z wiśni tylko 1 na 7 się przebarwiła Reszta zielona.

Miło mi u mnie też jedna już płonie, druga łapie kolor a trzecia prawie cała zielona.

Wczoraj też świętowałam w ogródku
Wymieniłam jedną borówkę, z której nie byłam zadowolona, na nową, odmiana Duke. Wykopaną podaruję mamie
Posadziłam tulipany Little Beauty. Skromnie, tylko 1 paczkę mam za to 3 albo 4 paczki czosnków. Pomyślałam, żeby posadzić je "luzem", ale na rabacie mam tyle dziur po nornicach, że prawie pewne jest, że zostaną zjedzone. Muszę pobawić się w sadzenie w doniczkach.
Posadziłam też przebiśniegi pod dereniami. Część miałam z wiosennego podziału kępy. A część ukopałam sobie latem. Zanim je posadziłam, puściły korzenie w doniczce


Podzieliłam ten "placek" na kilka części

Wczorajszy powiew zimy


Poranny widok z okna sypialni kolory jak w sepii

Zdjęcia sprzed zimy , bo teraz to już bankowo masz wszystko przykryte śniegiem.
Z przebiśniegami u mnie dziwna sprawa, bo nie miałam, a w zeszłym roku nagle się kilka pojawiło. Skąd??? Nie mam pojęcia. Muszę im zmienić miejsce, ale nie bardzo wiem jak, bo jak kwitną, to przecież nie będę ruszać, a jak przekwitną, to ich nie znajdę

Dziś znowu wszystko zasypane śniegiem

Gosiu, może przebiśniegi przywędrowały do Ciebie wraz z podarowanymi roślinkami. Możesz je przesadzić i rozdzielić właśnie po kwitnieniu, w kwietniu. Zanim zanikną całkowicie jeszcze przez jakiś czas będą miały zielone liście i będzie je widać.

Zrobiłam sobie zimową przerwę od forum, ale chyba już czas się budzić z tego snu i przywoływać wiosnę

A plany na ten rok są duże:
- szklarnia
- zadaszenie tarasu i wymiana płytek na kostkę
- przygotowanie gleby i posadzenie roślin na zaplanowanych rabatach (brzozowej, ze świdośliwą)
- warzywnik
- pierwsze żniwa i kolejne zasiewy - od jesieni jesteśmy nie tylko ogrodnikami, ale też rolnikami

Nooo!!! Gdzie żeś Ty była, jak Cię nie było?

Plany zacne
Najlepszego w Nowym Roku

Nie było mnie Żyłam świętami, chorobami dzieci, szukałam nowej pracy.

Wzajemnie!