Nastał czas róż:
ASPIRIN ROSE jeszcze w pąku
Następnego dnia już w rozkwicie
Wybrałam tą różę, bo zauroczyła mnie w zestawieniu z lawendą, podobno jest odporna i długo kwitnie

Posadziłam ją w dużych donicach, zobaczymy jak będzie sobie dawała radę.
W poprzednim ogrodzie miałam różankę, były to głównie róże pnące, które rosły przy siatce ogrodzeniowej i miały stanowić parawan. Wykarczowałam je, bo tak się rozrosły, że nie dawałam rady z cięciem, którego nie lubię..ale..przecież nie ma prawdziwego ogrodu bez róż..