Wygospodarowałam kawałek rabaty gdzie jest słońce i wprowadziłam do ogrodu więcej niebieskiego koloru: ostróżki, które uwielbiam:
przetaczniki, szałwie, wilce..
i odrobinę egzotyki w niebieskim kolorze,jako wspomnienie z Wysp Zielonego Przylądka:
Zdaje sobie sprawę, że passiflora, czyli męczennica, to olbrzymie pnącze, ponieważ widziałam rosnące je w "naturze" czyli w sprzyjających warunkach na wyspie Santo Antao. Pewnie nie dochowam się takich owoców marakuji jak na zdjęciu Passiflora nie zimuje u nas i traktuję ją jako jednoroczne pnącze, które będzie zdobić na razie pusty trejaż. Jeżeli będzie jej u mnie dobrze, to spróbuję ją przechować w garażu..
Anda dziękuję w imieniu passiflory i obiecuję, że będę ją rozpieszczać. Cieszę się, że zajrzałaś masz dużo doświadczeń, pewnie z czasem będę miała do Ciebie dużo pytań i liczę na Twoją pomoc. Na razie delektuje się każdą chwilą w ogrodzie, każdą rośliną i prowadzę obserwacje. Jestem zwolenniczką naturalnych rozwiązań, ale chciałabym uporządkować, ujednolicić ogród, bo obecnie to jeszcze mieszanina ogrodu poprzedniego właściciela i moja szkółka
Rodzina mi się powiększyła
Nie spodziewałam się tego, bo akurat tą budkę kupiłam w celach ozdobnych i powiesiłam w widocznym miejscu. Dzisiaj usłyszałam nawoływania pisklaków i jaka radość szkoda, że nie można zamieszczać tu filmików. Mam jeszcze 8 budek, ale na razie nie ma mi kto ich powiesić. Jeżeli odwiedzający mieliby jakieś rady, jak i gdzie najlepiej umieścić budki dla małych ptaków, to byłabym wdzięczna
Coraz bujniej u Ciebie, rośliny się rozrosły i cieszą
Ja też lubię niespodzianki, mam takie dzięki dokarmianym zimą ptakom
U wszystkich czytam o inwazji komarów, a u mnie właściwie ich nie ma, mogę siedzieć w ogrodzie i nie machać rękami jak wiatrak
To dzięki jaskółkom, w tym roku mam zajęte trzy gniazda
Twoja hortensja dębolistna może mieć początki chlorozy, ma za mało kwaśną ziemię.
Moje ogrodówki kiedyś tak miały i uratowałam zmieniając ziemię.
Mam działkę właściwie w lesie i u mnie inwazja komarów była tak wielka, że z bólem serca, ale zastosowałam oprysk, bo nie dało się żyć. Ptaków u mnie mnóstwo, bo też dokarmiam zimą, mam rozstawione pojniki, porozwieszane budki lęgowe..ale widocznie ilość komarów była dla nich nie do przejedzenia
Hortensji dębolistnej kilka dni temu uzupełniłam magnez, potas, a dzisiaj zbadałam kwasowość gleby. I tak wyszło:
Wygląda na to, że gleba jest lekko kwaśna, a czytałam , że do hortensji bukietowych i dębolistnych taka właśnie powinna być. Zrobiłam jeszcze dzisiaj oprysk Florowitem, zobaczymy co dalej..
Też czekam na deszcz, ale nie narzekam, bo w duchu, to już wolę te upały, niż burze siejące zniszczenia . Czas ba bujanie w obłokach staram się wygospodarowywać, a ogród spokojnie zarasta
Witaj Kasiu masz piękny leśny ogród, ale to już wiesz ... Ławeczka śliczna, kocurek ozdoba super i ta budka dla ptaków urocza ... Ja też się noszę z zamiarem kupna ławki i budek lęgowych ala ta ławka którą sobie upatrzyłam jest trochę droga, muszę jeszcze poszperać w necie.
Piękne zdjęcia maków i niebieskiego kwiecia
Ugłasiaj ode mnie kocurki