Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Jana 20:57, 06 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
ale się napracowałaś ale jaki efekt wow mam nadzieję, że dopisuje u Ciebie pogoda przylaszczki sama wyhodowałaś?
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Rytla 10:16, 08 kwi 2017


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 689
Pięknie! Uwielbiam Twoje wątki.
____________________
Rytlogród na 18 stóp
mirkaka 09:44, 13 kwi 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Zapracowana jesteś i na wątku Cię mało Ja też bukszpany męczyła przez 4 dni, nie daję rady wszystkich ciąć w jednym dniu. Mebelki, mozaiki wszystko piękne, też widzę że sama wszystko robisz, i malowanie i kopanie..
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
kasia_w 09:50, 13 kwi 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Przepiękny warzywnik szykujesz Jak z marzeń, moich przynajmniej.
mozaiki godne szacunku
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
vita 11:50, 13 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Pszczelarnia napisał(a)
Najważniejsze nie nadwyrężyć dominacji


Powinnam była wziąć do głowy, a i Filomena przestrzegała...
Załatwiłam się koncertowo! Przykre to dla mnie, bo jak dotąd sądziłam, że z tych terminatorek jestem A teraz Filomeno ratuj! Poratowała i powoli wychodzę z kłopotu, no, nigdy jeszcze z bólu nie mdlałam, he he.
Wieczorem odpowiem, jakieś fotki pokażę, chociaż wiosna u mnie, od macochy.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Filomena 12:30, 13 kwi 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1373
Jesteś z terminatorek, jesteś!
Filomena może tylko doradzić, pacjent wykonuje najcięższą pracę, żeby szybko wyzdrowieć
Cieszę się niezmiernie, że wracasz do formy - na Twój warzywniczek w nowej odsłonie zacieram ręce i cmokam, cmokam, cmokam.
U mnie wszystko rośnie - to ja ślę ukłony w Twoją stronę Koleżeńskie dary są najprzyjemniejsze!
____________________
Filomena-w zielonej aptece
vita 21:43, 13 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Filomeno Do formy jeszcze daleko, ale cztery dni bez ciężkiej pracy wytrzymałam. Dzisiaj w warzywniku posadziłam cebulę cukrową, pory, selery i kapustę. Koleżeńskie dary, wzajemnie, mają się bardzo dobrze.

Marga Dzięki Staram się, bardzo lubię aranżować i eksperymentować. Teraz jak mam dużo czasu, to wszystko staje się prostsze, pomysły przychodzą same, albo z Mirą

Polu Najpiękniejsza pora roku, tyle się dzieje codziennie nowego.
W warzywniku czeka mnie mozolne usuwanie powoju i skrzypu, walczę od lat.
Mebelkami się cieszę, nie pomyślałam o jednym, że w okolicach warzywnika kurzy się, na jasnych powierzchniach będzie to bardzo widać.

Justyno Przylaszczki potrafią zaskoczyć W warzywniku jakieś jednoroczne rośliny posieję, nasturcje i aksamitki (nie lubię ich, ale są pożyteczne), na pewno posadzę floksy wiechowate. Uwielbiam ich zapach, właśnie w warzywniku.

Pisałam, że wiosna u mnie od macochy, tymczasem oglądając zrobione dzisiaj zdjęcia muszę stwierdzić, że nie jest tak źle.

Ciemierniki. To moje najstarsze kępy. Na tej rabacie pod brzozą nie mają lekko, wszystkie hosty tam padły, obawiam się, że z ciemiernikami może być podobnie. Ale ciemierników w różnych częściach ogrodu mam mnóstwo, i ciągle jeszcze na nie poluję.



Anemone blanda 'White Splendor'. Wspaniałe zawilce, sieją się, już wiem
Przygotowałam doniczkę dla laurowiśni. Czy ktoś ją widział ostatnio?



Rheum palmatum 'Rote Auslese', za trzecim razem utrafiłam z miejscem i teraz jest z roku na rok coraz lepiej. Jest cudowny!



Mertensja virginica. Dobrze rośnie, na razie nie mam na nią pomysłu. Po ostatnich przeróbkach okazało się, że rośnie na środku ścieżki.



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
tulucy 22:14, 13 kwi 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Vito cudna ta mroczna piękność z ostatniego zdjęcia
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Justyna 22:16, 13 kwi 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
A mój rabarbar dłoniasty zielony, a nie bordowy
Mertensia też u mnie zaczyna.
Powrotu do dobrostanu życzę
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
vita 22:41, 13 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4073
Pszczółko Pod przylaszczki dosypuję rozkruszone skorupki jajek.
Jak mam je posadzone? Jeszcze w obrębie jednej małej rabatki, ale planuję rozrzucić je po wszystkich cienistych zakątkach.

Okazała kula obok ławki to cis. Gdyby nie intensywne cięcie byłby już potężny. Nie znam odmiany. Ewa, bardzo dla mnie miłe jest to, co piszesz, ale chyba trochę przesadzasz

Skoro jestem przy tym fragmencie ogrodu. Długo był nijaki, sadziłam tu rośliny do półcienia, i takie, których nie wiedziałam gdzie posadzić.
Lawinę zmian spowodowało umieszczenie tu ławki. Mam już dużą plamę zadarniającej cieszynianki i w przyszłości żonkili. Dwie spore kępy martagonów (reszta w doniczkach jeszcze), ciemiężyce i rutewki. Nad oparciem ławki tawuła śliwolistna, przesadzałam ją kilka razy, bez sensu. Tu jest jej miejsce, niebawem zakwitnie. Za bryłą strzyżonego cisa głowaczek tatarski, rutewka 'Elin' i bokkonia sercolistna. Się zadzieje



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies