Mam nadzieję, że moje się zbiorą, bo drugi rok takie małe, ale i tak mi się podobają.
Dzisiaj u mnie była akcja kompostownik, razem z M krzyże nam odpadną
Najgorsze moje miejsce w ogródku, tylko się nie wystraszcie

, kompostownik i sterta walajacych się doniczek "bo się przydadzą" , z rogu już wyjęte.
Poprosiłam M o zrobienie kompostownika, z desek które mieliśmy po doniczkach.Dzisiaj M skończył kompostownik.
Ze starego kompostownika M wszystko wrzucił na plandekę, stary rozmontowaliśmy, postawiliśmy ten nowy i przesialiśmy ziemię z tego starego.
Po lewej stronie jeszcze kompost się robi, po prawej przesiany.
M zamontował drzwiczki i daszki

. Komory mają po 1x1x1. Kompostownik nie jest idealnie równy, bo deski były stare i się trochę powyginały, ale wydaje mi się, że ten trochę lepiej wygląda.
Mam swój pierwszy kompost, podpowiedzcie czy coś na jesień powinnam nim podsypać?, czy on jest tylko do sadzenia roślin i mieszana z ziemią rodzimą?
W piątek śmieci mi zabierają to te doniczki muszę wywalić, to jeszcze nie wszystkie
Zmykam piec ciasto bo jutro babcia M kończy 100 lat