Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Kiedyś będzie tu ogród

Kasia_CS 21:42, 09 wrz 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Toszka napisał(a)
Kasiu jesli rabata szykowana na wiosnę i pusta to najmniejszy problem - zboże będzie wyrastać, a ty myk-przegrabiasz. W to najlepszy sposób na wszelkie siewki nieproszonych gości. W twoim przypadku to nie jest problem.
Wiem, że Ani też wyrasta "zielona trawka" na kwaśnej rabacie z roślinami


Hmmm, w sumie jedna na wiosnę, druga będzie jesienią obsadzona różami golasami, ale tu już praktycznie nie widzialam siewek jak wysypywałam. Ale ważne, że zrobione choć tyle - najwyżej będzie skubanie "zielonej trawki"
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
anka_ 20:24, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Margerytka40 napisał(a)
Jakie ciekawe tematy u Ciebie i jakie mi bliskie. Też z uporem maniaka poprawiam glebę u siebie. Sypię piach,mączkę. Kompost to super sprawa. Sama mam 3 komorowy kompostownik i chyba jeszcze jedna komora będzie,bardzo ułatwia to prace. Wiosną chyba przekompostują się moje zżynki po rębaku. Całe lato lałam na stertę gnojówki. Nie mogę się już doczekać kiedy zasili to dobro mój ogród .
Fajnie Asiu, że coraż więcej osób zdaje sobie sprawę, iż sercem ogrodu jest ziemia. Kawał robory robisz u siebie. A za taką rewolucję szczerze podziwiam.

TUTEK napisał(a)
czytam wczorajsze wpisy i aż mi się uszy z zachwytu trzesą
ania powoli powoli wchodzimy do ogrodniczej elity
same dobra na wątku
pozdrawiam moi drodzy
Mnie zachwyca, że tyle sie ostatnoi mówi na wątkach o przygptowaniu ziemi. I że są osoby które boirą to do serca.

Toszka napisał(a)
Tak na prawdę to ulepszenie/poprawienie jakości gleby nie jest niczym skomplikowanym ...
I gdzie tylko się da trzeba o tym bębnić, bo mam wrażenie że niektórzy boją sie tego tematu.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 20:53, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Margerytka40 napisał(a)
Ja właśnie mam zamiar dwie komory przygotować na zimę z obornikiem. Poprzekładam warstwami.. Rębak taki super to moje marzenie ale ciiiii.... M coś myśli w tym kierunku
Asiu u mnie też siem kompostuje. A rębak to cudowna rzecz. Bardzo mi brakuje mojego. Zepsuł się po 6 latach intensywnego użytkowania.

Toszka napisał(a)
Rębak to wielkie ułatwienie. Mam znajomego, który mieszka pod lasem. A ów znajomy ma psa, który ze spaceru za każdym razem taszczy wielkie patyki. Po jakimś czasie sterta tych patyków urosła do sporych rozmiarów. Znajomy poszedł po rozum do głowy i kupił rębak. Teraz mówi, że kory już nie kupuje, bo ma własne zrębki, które kompostuje i sciółkuje nimi rabaty.

Hm, mam psa, a nawet kilka... nie mam tylko lasu w okolicy...
(mam tylko sporo patyków z rokrocznego cięcia drzew owocowych)
Rębak to wspaniałe rzecz. Znajomy fajnie rozwiązał 'problem'.

UrsaMaior napisał(a)
Toszka, Ty masz psa, ja mam las;D
Ha, ha, ha...

polinka napisał(a)


A patykami będziecie się dzielic?

W kwestii kompostownika to można przyśpieszyć rozkład gnojówką. U mnie co trzy, cztery tygodnie podczas przerzucania kompostu kolejne warstwy zlewam gnojówką z pokrzywy i w "krótkim" czasie mam złoto ogrodnika
Po twoim wpisie poleciałam wlać do kompostownika resztę niewykorzystanej gnojówki z pokrzyw.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 21:02, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Kasia_CS napisał(a)
A ja zapytam w kontekscie polepszania gleby z dodatkiem obornika - właśnie wysypałam końskie bobki do przekopania a tam mnóstwo kiełkującego owsa... wybierac go, czy się nie przejmowac?
Nie przejmować się...

Toszka napisał(a)
Kasiu jesli rabata szykowana na wiosnę i pusta to najmniejszy problem - zboże będzie wyrastać, a ty myk-przegrabiasz. W to najlepszy sposób na wszelkie siewki nieproszonych gości. W twoim przypadku to nie jest problem.
Wiem, że Ani też wyrasta "zielona trawka" na kwaśnej rabacie z roślinami
Grabie nie załatwią sprawy, ale motyczka tak. Potwierdzam, ż ja taż z trawką... byłam...

jolka napisał(a)
Tosia, mówisz "kiedyś". Toż ja ciągle, z każdej strony widzę dymy na wsi. Ludzie gromadzą resztki z ogrodu, suszą a następnie podpalają. Jest to notoryczne zjawisko.
Masz rację Jolu, u mnie też palenie jest zjawiskiem powszechnym. I jeśli to dotyczy 'zielska' to jeszcze nie ma problemu. Ale jak palą kabelki, opony, śmieci wszelkiej maści to jest mega problem. Niestety świadomość ekologiczna jest na bardzo niskim swiadomość. Choć ja bym powiedziała mocniej- brak szarych komórek...

Kasia_CS napisał(a)
... najwyżej będzie skubanie "zielonej trawki"
Kasiu jak pisałam wyżej- motyczka i leciutko przelecieć rabatę i spokój.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 21:58, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Wczoraj miałam okazję po raz kolejny gościć w ogrodzie Joanny. Wizyta połączona była ze wspólnym grzybobraniem. Fajna pogoda, cudownie spędzony czas we wspaniałym towarzystwie. Łupy ususzone bądź zamarynowane....Ależ cieszą...





Joanno, Andrzeju dziękujemy za wspaniały dzień.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 23:39, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
UrsaMaior napisał(a)
No masz...a ja wszędzie perliczki na rosół szukam i nie ma.
Izuś a nie chcesz dla Krzysia zwierzątka...

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
TUTEK 07:40, 11 wrz 2017

Dołączył: 22 cze 2016
Posty: 76
PIĘKNE
wczoraj byłem w lesie ale w mojej okolicy (dolina baryczy) jescze nie ma grzybków - kilka rydzów ale myślę że już nie bawem pojawią się
Kasya 08:11, 11 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42163
no no...zazdroszcze grzybobrania
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
kerii 10:13, 11 wrz 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
anka_ napisał(a)




Ależ słodziaczek podziwiam ten Twój zwierzyniec

Myśmy z eM kiedyś stwierdzili, że u nas świnki, króliki odpadają co najwyżej kury i to tylko na jajka z dożywociem no bo jak tu zjeść Zosie, Ziutę, czy innego Brysia nie ma takiej możliwości
____________________
Jola Moja glebo terapia
AniMa 11:19, 11 wrz 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
A czyje to takie śliczne pisklę???
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies