a miriam bardziej zółta niż danica więc żólte odpadaja nie lubię żółtego w ogrodzie,tawuły gold coś tam mam darowane ,więc muszą zostać i to chyba jedyna żółć u mnieLaurowiśnia na pniu super ale tez jest ryzyko,ze zmarznie jak wszystko z resztą,piec trzmielin na pniu w tym roku nie wystartowało wiosną,tych to mi było żal biało zielone oczywiście muszę Seee "rozrysować" heheheh ale najbardziej skłaniam sie ku trawom i danicom mam 5 ML slabo rosnących między hortensjami więc może one i danica?
Myślę o tych krzewach w ogrodach, że nie są dość popularne i chętnie sadzone, jak piszesz. Myślę, że to w wyniku selekcji - jak ogród mały, to potrzebuje tuj lub innego żywopłotu do cięcia oraz kilku tych samych efektownych krzewów (czytaj hortensji). Na resztę fantazji nie ma miejsca. Bo krzewy potrzebują miejsca.
Chociaż wydaje mi się, ze na O. chętnie sadzi się wiele innych krzewów, widzę je w wielu ogrodach. W sumie każdy ogród ma jakieś krzewy. U mnie też jest ostra selekcja miejsca pod nie: jest ich niewiele w gatunkach ale w wielu sztukach: derenie 22 szt., laurowiśnie - 4 szt. z apetytem na więcej, kaliny - 8, jaśminowce - 4, hortensje - 18, oczary - 3, lilaki - 11 i bzy - 3, tawuły białe wczesne- 4, z mniejszych irgi. Nie wspominam o rh i azaliach wielkokwiatowych.
Nie mam forsycji, krzewuszek, tawuł czerwcowych. Ale lubię złotliny - mam 2 i 4 berberysy Green Carpet.
Uf, zrobiłam inwentaryzację - mam jeszcze śnieguliczkę Dorenboosa i pospolitą, róże krzaczaste. I tak się wyklarowały moje upodobania.
Jolu winorośl jak opadną liście obetnij z wszystkiego co nie zdrewniało. Czyli wszystko zielone. Resztę zostaw na zimę. Ciekawa jestem sadzonek tawuły u Ciebie, wiosną sama będę szukać. O ile uda mi się ekipę załatwić do mojej skarpy
mało chyba widać, jest gęsto. Ta brzozowa rabata od góry przy ogrodzeniu:
- rząd szmaragdów,
- patrząc od lewej: dwa derenie elegantissima jako kontynuacja rabaty prostopadłej do tej, trzy brzozy doorenbos, niżej dwie sosny bośniackie, dalej perukowiec royal purple, perukowiec golden spirit, na końcu sosna "ogon" bardziej z przodu, bo będzie kształtowana, to wszystko poprzetykane miskantami variegatus i berberysami thunberga atropurpurea. akurat zależy mi żeby ta ranata jako jedyna nie była symetryczna. Wszystkie mam symetryczne do bólu.
Jak opaska z przodu żółte tawuły goldflame, potem hakone all gold i piórkówki hameln poprzetykane rozchodnikami matrona, podobnie jak na rabacie tylnej.
Rabata słoneczna, więc starałam się dobrać rośliny lubiące słońce. Szerokość 3 m.
Ożesz.. dawno mnie było Praca, praca.. ciężko wygospodarować czas na internet, poza tym czasem mam dość patrzenia w komputer. Ale tęsknie za widokami pięknych ogodowiskowych ogrodów, więc w jesienno zimowym czasie postaram się co nieco nadrobić
Jeśli chodzi o ogród, to zgodnie z zamierzeniem obsadziłam dół skarpy podwójnym pasem tawuły. Z sadzonek jestem średnio zadowolona. Fakt .. kosztowały niewiele, ale były kompletnie nie wystandaryzowane, jedne piękne, inne nędzne...Mam jednak nadzieję, że się przyjmą a wiosną o nie zadbam.
Wsadziłam też trochę tulipanów, irysów i krokusów, by cieszyły oczy wiosną
a eM. podziałał w części warzywno-owocowej.
Porzeczki przecięte, przygotowane do zimy.
Winogrona ładnie się przebarwiają na czerwono, tylko nie wiem czy coś im teraz jeszcze robić, czy dopiero na wiosnę. Muszę doczytać.
No pięknie te rabaty wyglądają w wiosennej zieleni .
A tam zaraz na nie, podpowiadamy przecież.
Moja propozycja jest taka np:
rudbekie i miskanty już rosną a Ty ich się nie boisz, przed rudbekiami posadziłabym niższe jeżówki dla kontrastu np. Cherry Brandy lub czerwone (wysiały mi się na wiosnę będą sadzonki). Przed jeżówkami te roczne czarne trawy z kłosami a na obwódkę te piękne przebarwiające się tawuły, które rozmnażałaś albo rozplenice japońskie by powtórzyć trawy i dać kontrast.
Przed sosnami dałabym albo hortensje albo derenie przed nimi białe jeżówki posadzone plamami i werbena do towarzystwa, no i trawy. Werbena, którą masz ożywi biel a zamiast traw możesz dać np. rozchodniki. Albo obwódka z niebieskiej trawy kostrzewy sinej Intense blue - kompletnie bezobsługowa i szybko się rozrasta. Na wiosnę dam Ci 2 dorodne kępy i sobie ją rozsadzisz.
Nie wiem jakie zestawienia kolorystyczne lubisz. Mnie podobają się zestawienia jednokolorowe z dodatkiem mocnego jednego akcentu kolorystycznego i stopniowanie barw od jaśniejszego do ciemniejszego, ale w tej samie gamie kolorystycznej .
Masz tyle już przygotowanych sadzonek, że tylko zestawiać i dobierać .
absolutnie nie mam pojęcia czy brzoza z sosną pasują do siebie. Zastanawiam się zawsze jak to jest że wszyscy co mają zagajniki brzozowe mają pięknie nasadzenia i wszystko ładnie rośnie. Nawadnianie chyba jest jedynym dobrym rozwiązaniem, albo jak wszystko sadzone razem to brzozy jeszcze mają małe korzenie i zanim się rozrosną to te mniejsze roślinki też się zdążą zadomowić. Mam takie spostrzeżenia po swoich świerkach niestety, wielkie długie korzenie i nie ma opcji żeby coś przy nich rosło.
nie wiem czy 3 metry wystarczą, chyba trzeba by było trochę od sosen i brzóz sie odsunąć. Nie mam pojęcia co doradzić, może derenie albo pęcherznice jako średnie piętro, tawuły też mogłyby być. Najniższe to jakieś zwiewne rozplenice, rozchodniki.
Hej Gosiu bardzo się cieszę że Ci się podoba mój patent na skarpę Podglądaj może coś podpowiesz Ja też liczyłam, że uda się w tym roku zrobić całą, a tu 1/4 nawet nie skończona. Murki rodziły się bardzo powoli niestety cała skarpa nie może być wykończona murkiem, bo jest strasznie długa około 45 m. W planie mam 4 sekwencje. Dwie zakończone murkami i nad nimi ma się powtarzać rabata hortkowo, rozplenicowo, azaliowa. Dwie pozostałe cisowo, rozplenicowo tawułowe Cisowe wykończone będą pasami tawuły japońskiej 'Golden princess' choć podczytałam u Joli ostatnio, że na 'Goldmound' się zdecydowała. Muszę poczytać może też się skuszę
Mój murek ten niższy (wys. ok 45 cm) jest na bloczkach betonowych. Ma zaprawę tylko od tyłu tak żeby nie było jej widać i w tyłu zalany jest betonem. Taki "pancerny" Ten wyższy (wys. ok 110 cm ) ma zbrojenie z tyłu i niestety musiał mieć zaprawę więc są takie głębsze fugi. Skarpa jest wysoka w tym miejscu za murkiem na jakieś 140 cm a kąt to ok 40. Fotkę dodam jutro jak się uda coś zrobić bo zbliżenia nie mam.
Jeśli chodzi o winorośl to teraz już nie formuj jej. Jak opadną liście to zetnij to co nie zdrewniało. Na formowanie już trochę późno. Przytniesz wiosną tak żeby wyszły z niej ludzie Winorośl dość mocno się tnie wtedy lepiej owocuje i owoce są smaczniejsze. Ta wiosna była ciężka dla niej. Po przymrozkach musiały odbić śpiące pąki.
Mogą to być siewki. Z siewkami to jest tak że nie zawsze warto trzymać bo nie wiadomo co z nich wyjdzie jeśli chcesz eksperymentować to oczywiście możesz przesadzić w nowe miejsce.
Ps. Czytałam o problemach zdrowotnych mam nadzieję że wszystko wraca do normy. Życzę dużo zdrowia
Przy obsadzeniu brzozami rabaty w "choinkę" uzyskasz część wąską przy przejeździe (tam jedna brzoza), a szerzej będzie dokładnie tam gdzie pierwotnie planowałaś posadzić drzewka.
Półkule to dla mnie formy poduch. Optycznie dla przestrzeni jest olbrzymia różnica z wykorzystaniem kul a półkul. Kula jest bardziej formą wzniesioną o ostrych liniach zamykających bryłę. Poducha jest bardziej "przyziemna", miękka dająca optyczny efekt poziomej bryły wtapiającej się w linię gruntu/rabaty.
Jeśli nie zależy ci na zimozielonej formie to poduchy mozna zrobić z np. irgi drobnolistnej strzyżonej systematycznie. Równie dobrze to mogą być i tawuły japońskie...
Bukszpan niezbyt nadaje się na taka formę, bo zbyt duża jego powierzchnia będzie miała kontakt z ziemią, a wilgoć z niej, brak przewiewu i brak dostępu do słońca (w przyziemnej partii) daje gwarancję rychłego grzyba
Przecież na linii przyszłych brzóz nie masz tam żywopłotu... Nic ich nie przysłoni... tak wnioskuję po planie, ale nie wiem jak to wygląda w realu...
Dziękuje bardzo Jolu bardzo lubię te moje kamienie jeszcze tylko je obsadzę wiosną i będę oglądać jak rośnie Brakuje tam jeszcze mojej "przerośniętej" pergoli, ale niestety nie mogę się doczekać ekipy
Moje tawuły jeszcze u mnie nie kwitły nie pozwalam im. Niestety przegapiłam pierwsze cięcie w tym roku i może dlatego takie kiepskie teraz. No nic poczekam do wiosny zrobię jeżyka i zobaczymy
Dominika, zaglądam i pozdrowienia zostawiam. Kociaka masz przesłodkiego, chyba bym go na rękach cały cas nosiła.
Zdjęcia widziała i powiem Ci, że roślinki szybko się rozrastają. Jest już bardzo fajny efekt.
Na nową rabatę, z roślin liściastych, polecam Ci tawuły japońskie posadzone w dużej grupie. Są zupełnie bezproblemowe, szybko rosną, a i podlewać nie trzeba.
Macham
Nie pisałam długo co nie znaczy że nic nie robiłam niestety nie udało się jeszcze dokończyć wszystkiego, ale powoli widać o co chodzi Właśnie wczoraj posadziłam tu 300 tulipanów przed trawami i hortkami pas żółtych i czarnych tulipanów, a za murkiem drugi pas czerwono czarny (specjalnie dla moich chłopaków. Reszta rabaty za murkiem będzie robiona wiosną będzie to powtórzenie tej rabaty z przed kratek ( rozplenice, azalie, hortensje, mieczyki i oczywiście tulipany). Za murkiem od grilla będzie ozdobna trawa lub tawuły. Po drugiej stronie grilla myślę o cisach, rozplenicach, tawułach w pasach i między cisy, a rozplenice białe lub blado różowe jeżówki.
Tak było w czerwcu:
A tak teraz:
Tulipki ku pamięci:
Cis już posadzony. Musiał stworzyć żywopłot i zasłonić widok na sasiednia działkę. Pokaże zaraz ta rabate. Ona wąska więc o 2 rzędach cisow nie
myślałam Na wysokości trzcinników ma 160 cm głebokości. Hortensje, zurawki i tawuły do usunięcia z tej rabaty także się nie sugerujemy
Cisy 25 cm od siatki, 70 cm od nich trzcinniki,pozostaje na cos 65 cm...
Cisy musza zostać a i trzcinniki także bo to jedyne miejsce gdzie moge je posadzić.
Tawuła jest chyba ok 1,5m od perukowca... a bliżej jest ligustr o żółtych liściach, który tnę na kulkę... ale on potrafi przemarznąć w całości a potem odbija od dołu więc nie polecam bo chyba nigdy u mnie nie będzie duży...
a Tawuły jak najbardziej, zawsze możesz mniejsze odmiany wsadzić jeśli chcesz bliżej...