Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogrodowe wariacje 20:31, 04 mar 2025


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6278
Do góry
Judith napisał(a)
Cześć Wiaan
Przyznam, że nie kojarzę brzozy w tym miejscu… Przypomnisz dlaczego musiała być wycięta?
Pomysł Ani jest świetny- kolumnowe o ładnym pokroju bardzo by tu pasowały i to bez donic.
Wiedz natomiast, że przesadzanie coniki (te stożki to coniki?) jest bardzo ryzykowne - ja przesadzałam dwie i żadna nie przeżyła….


Hej Czas się wybudzić ze snu Judith ja rzadko pokazywałam to miejsce. Połowa drzewa była na posesji sąsiadów. Jak nie strąki, to gwiazdki, liście, gałązki, a tam parkują samochód. Sąsiad już nawet nie stawiał tam auta, zostawiał na zewnątrz. U nas te wiecznie kostka do sprzatania i mech, a to tuż na wejściu. Piękna była to fakt, ale cóż.
Coniki to nawet nie mam gdzie przesadzić, bardziej dałabym komuś, ale mogą nie przetrwać.
Kolumnowe drzewo jak najbardziej.




"Ogród" Telimeny 11:41, 04 mar 2025


Dołączył: 24 lut 2025
Posty: 17
Do góry
LIDKA napisał(a)
Telimenko podpis zrób.

Super że już masz żywopłoty.
Katalpy szybko dają Cień. Lubie je. Swoją ogławiam wiec nie kwitnie ale za to rozmiar nie przeraża.

Prześledź ogród Hani która do Ciebie przyszła. Jej ogród jest podobny do Twoich inspiracji.

Tyły rabat ma w sporych krzewach a przody pięknie kwitnące. Ma zimozielone super wkomponowane i nigdy nie jest nudno i pusto.
Trawnik też jest ważny ho podkreśla rabaty.

Placyk na basen i ognisko zrobiłabym ciut bardziej na wprost tarasu. I zrobiłabym jeden żeby nie było dwóch ścieżek.


Na początek zdejmij darń, zakryj te rabate kartonem i jakąś ściółką. A w międzyczasie zrobisz plan nasadzeń.


Połowa na ognisko wysypałabym bym kamykiem a pod basen kostka.
Jak to sprytnie połączyć to na kamykach mogłabyś mieć postawione jakieś leżaki.
Całość otoczyłabym rabatką ze szpalerem miscantów bo efekt jest szybki i fajnie kryje basen w lecie.

Ajka tu na forum ma plac pod basen z piasku i otoczony rabatką z liliowcami itd. też fajny. Jak baden jest złożony to też sie ślicznie prezentuje.

Jeśli chcesz pradziwy ogród a nie tylko tuje i trawe to dobrze trafiłaś. Tu na forum wyjątkowa atmosfera jest.






Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi! . Prześledzę wątki i spróbuję się zainspirować. Basenu już nie przesunę, bo jest wkopany w ziemię (to kanadyjczyk jest) i musi być trochę z boku, bo łapie się wtedy na bardziej słoneczną stronę i dłużej można się wygrzewać oraz nie zasłania go dom. Polecacie jakieś programy, żeby sobie to zwizualizować, jak już coś wymyślę?

Czy Twoje katalpy są też nieszczepione? Masz może jakieś zdjęcie jak one wyglądają takie mocno opitolone? Przeglądam sobie wścibsko Twój wątek, ale jest pokaźny .

Jak zrobić ten podpis?
"Ogród" Telimeny 07:58, 04 mar 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11533
Do góry
Telimenko podpis zrób.

Super że już masz żywopłoty.
Katalpy szybko dają Cień. Lubie je. Swoją ogławiam wiec nie kwitnie ale za to rozmiar nie przeraża.

Prześledź ogród Hani która do Ciebie przyszła. Jej ogród jest podobny do Twoich inspiracji.

Tyły rabat ma w sporych krzewach a przody pięknie kwitnące. Ma zimozielone super wkomponowane i nigdy nie jest nudno i pusto.
Trawnik też jest ważny ho podkreśla rabaty.

Placyk na basen i ognisko zrobiłabym ciut bardziej na wprost tarasu. I zrobiłabym jeden żeby nie było dwóch ścieżek.


Na początek zdejmij darń, zakryj te rabate kartonem i jakąś ściółką. A w międzyczasie zrobisz plan nasadzeń.


Połowa na ognisko wysypałabym bym kamykiem a pod basen kostka.
Jak to sprytnie połączyć to na kamykach mogłabyś mieć postawione jakieś leżaki.
Całość otoczyłabym rabatką ze szpalerem miscantów bo efekt jest szybki i fajnie kryje basen w lecie.

Ajka tu na forum ma plac pod basen z piasku i otoczony rabatką z liliowcami itd. też fajny. Jak baden jest złożony to też sie ślicznie prezentuje.

Jeśli chcesz pradziwy ogród a nie tylko tuje i trawe to dobrze trafiłaś. Tu na forum wyjątkowa atmosfera jest.




Ogrod nad bajorkiem 10:00, 24 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12121
Do góry
Miskantowo napisał(a)
Też mam za płotem takich miłośników przyrody.
Zanim sie na dobre wprowadzili, pojawił się pan z piłą i wyciął wszystko co było na działce.
Ci moi nawet tuj nie maja, tylko ogolona prawie na zero trawa.
Od frontu domu pojawiła się natomiast kostka brukowa, po całości. Nie ma tam nawet jednej rosliny.
Graniczę z nimi na długości jakichś 3 m i akurat tam rośnie moja jedyna brzózka.
Sąsiad już ją parę razy oglądał i zaczynam się martwić, ze któregoś dnia mi ją czymś podleje…
Ewidentnie go uwiera taka ilośc zieleni.
W innym miejscu mojej wioski ludzie wykończyli dom, tak na bogato.
Rezydencja Carringtonow w wersji xs.
Wszystko na bialo, z akcentami czarnego, polerowanego kamienia.
Kolumnada prawie i tego typu rzeczy.
Mają dzialkę okolo 1000m i ona jest wybrukowana praktycznie cala.
Na froncie maja tylko jedną formowaną tuję i dwa iglaki. Pozostała część to beton.


A moze ci Carringtonowie to zaklad pogrzebowy?

Skoro sasiad oglada juz Twoja brzoze to mozliwe, ze chce podlac. Przy okazji jakiejs rozmowy przy płocie, wspomnij mimochodem, ze masz zalozona na drzewie fotopulapke zeby ptaki obserwowac. Jak bedzie wiedzial to moze skutecznie zniecheci sie do podłych czynow. Zazwyczaj to hamuje zapedy.
Ogrod nad bajorkiem 09:55, 24 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1185
Do góry
Też mam za płotem takich miłośników przyrody.
Zanim sie na dobre wprowadzili, pojawił się pan z piłą i wyciął wszystko co było na działce.
Ci moi nawet tuj nie maja, tylko ogolona prawie na zero trawa.
Od frontu domu pojawiła się natomiast kostka brukowa, po całości. Nie ma tam nawet jednej rosliny.
Graniczę z nimi na długości jakichś 3 m i akurat tam rośnie moja jedyna brzózka.
Sąsiad już ją parę razy oglądał i zaczynam się martwić, ze któregoś dnia mi ją czymś podleje…
Ewidentnie go uwiera taka ilośc zieleni.
W innym miejscu mojej wioski ludzie wykończyli dom, tak na bogato.
Rezydencja Carringtonow w wersji xs.
Wszystko na bialo, z akcentami czarnego, polerowanego kamienia.
Kolumnada prawie i tego typu rzeczy.
Mają dzialkę okolo 1000m i ona jest wybrukowana praktycznie cala.
Na froncie maja tylko jedną formowaną tuję i dwa iglaki. Pozostała część to beton.
Ogrod nad bajorkiem 13:19, 23 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12121
Do góry
Zaden wyzszy lewel od frontu pod kostka jest kasta z kamieniem i rozsaczajace rury. ajsuchsza rabata zawsze ma wilgoc. Pozostale pod rynnami maja zwir rzeczny, ktory rozsacza na calosc rabaty a ze rabaty sa podniesione to grawitacja dziala
W sumie 5 rynien. Z pólncnej rynny rozsacza sie na trawe. Tam tez je troche trawki wysianej na piachu. Od czasu do czasu zasilenie z rynny ladnie trzyma zielen.

Minus tego rozwiazania jest taki, ze nie zbieram wody kiedy potrzebuje a kiedy pada deszcz, czasem jest jej za duzo. I na rabatach chlupie.
Ty sobie zbierasz i mozesz wykorzystac pozniej. Mozliwe, ze kupie 2 zbiorniki dla tych najbardziej mokrych i tez zaczne zbierac. Tam gdzie jest piasek to moze woda sobie splywac do woli.
Pachnący różami, malowany bylinami 20:35, 07 lut 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12164
Do góry
Sylvatika napisał(a)
Ewo
Od kilku dni czytam twój wątek - jestem zachwycona
Masz tyle piękności, że nie można się oderwać...
Prześliczna kolekcja irysów- to coś co podziwiam w innych ogrodach- bo nie mam na nie miejsca na działce a bardzo je lubię.
Prześliczne piwonie, szczególnie wpadła mi w oko anemoniflora - to chyba rzadkość, nigdy jej nie widziałam na żywo a u CB wygląda zjawiskowo.
Masz cudne róże- fantastycznie że je podpisujesz, to bardzo duża wartość dla nas wszystkich. Co do twoich obaw o cień - kiedy zaczęłam sadzić róże (a mam mały ogród niespełna 900 mkw z tego połowa zajmuje dom i kostka brukowa) - sadziłam róże tylko w słonecznych miejscach. Mam przy tarasie skarpę - całkowicie od północy - za płotem działka leśna- nie miałam zamiaru sadzić tam róż- bo zbyt mało światła. Dziś mam tam 9 krzaków i rosną naprawdę dobrze - kwitną jakby nigdy nic, więc chyba nie musisz się tak bardzo martwić. Puść wyżej tuje i będzie ściana, tyle że zielona.

Widziałam, że masz czereśnie - ja musiałam wyciąć piękną czereśnię bo nie mogliśmy sobie poradzić z nasionnicą....
Bardzo lubię twój ogród -ja z tych oglądających a mniej piszących więc -będę zaglądać.

pozdrawiam serdecznie ze skraju Puszczy Bydgoskiej
p.s. podziwiam wasze wielkie serca dla piesków❤️



Sylvatika, bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa. Irysy, to moja druga miłość. Mam z nimi trochę kłopotu, bo bardzo lubią je ślimaki. Z tymi różami posadzonymi po północnej stronie bardzo mnie pocieszyłaś. Bardzo lubię czereśnie, chyba najbardziej owoce pestkowe. Ja mam dwie wczesne odmiany: Burlata i Wandę ( owocują prawie równocześnie) i Reginę lub Kordię. Ta jest późniejsza, ale dopiero zaczyna owocować. Z nią mogą być problemy odnośnie nasiennicy. Najwyżej będę pryskać. Wiem, ze to chemia, ale i tak jest jej mnóstwo i nie da się tego uniknąć. Ogólnie mam sporo drzew owocowych: 3 czereśnie, 1 wisienkę, 2 renklody, 2 węgierki, 1 brzoskwinię, 5 jabłonek i świdośliwę. Do tego 3 agresty, 2 czarne porzeczki, 1 czerwoną, kilkanaście krzaków borówki amerykańskiej, maliny w kastrach.

Psiaki bywają szkodnikami ogrodowymi, ale im to wybaczam.

Pachnący różami, malowany bylinami 12:40, 07 lut 2025


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 326
Do góry
Ewo
Od kilku dni czytam twój wątek - jestem zachwycona
Masz tyle piękności, że nie można się oderwać...
Prześliczna kolekcja irysów- to coś co podziwiam w innych ogrodach- bo nie mam na nie miejsca na działce a bardzo je lubię.
Prześliczne piwonie, szczególnie wpadła mi w oko anemoniflora - to chyba rzadkość, nigdy jej nie widziałam na żywo a u CB wygląda zjawiskowo.
Masz cudne róże- fantastycznie że je podpisujesz, to bardzo duża wartość dla nas wszystkich. Co do twoich obaw o cień - kiedy zaczęłam sadzić róże (a mam mały ogród niespełna 900 mkw z tego połowa zajmuje dom i kostka brukowa) - sadziłam róże tylko w słonecznych miejscach. Mam przy tarasie skarpę - całkowicie od północy - za płotem działka leśna- nie miałam zamiaru sadzić tam róż- bo zbyt mało światła. Dziś mam tam 9 krzaków i rosną naprawdę dobrze - kwitną jakby nigdy nic, więc chyba nie musisz się tak bardzo martwić. Puść wyżej tuje i będzie ściana, tyle że zielona.

Widziałam, że masz czereśnie - ja musiałam wyciąć piękną czereśnię bo nie mogliśmy sobie poradzić z nasionnicą....
Bardzo lubię twój ogród -ja z tych oglądających a mniej piszących więc -będę zaglądać.

pozdrawiam serdecznie ze skraju Puszczy Bydgoskiej
p.s. podziwiam wasze wielkie serca dla piesków❤️

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 20:31, 02 lut 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Witam się pierwszy raz na wątku. Cieszę się, że mogłam obejrzeć dojrzewanie planu nasadzeń. Lubię oglądać powstawanie ogrodu od podstaw, bo jestem na podobnym etapie (zaczęłam sadzenie w 2023 roku).


Witam u siebie, przyznam że znam nieco Twój wątek bo odkąd zaczęłam się interesować nowoczesnymi formami ogrodów to odwiedziłam Twój wątek (podziwiam zapał warzywnikowy, to jeszcze przede mną).
W 2021 r. było tak

W zasadzie wszystkie prace ogrodnicze odbyły się w tym roku
2024 Czerwiec - poplon

2024 Sierpień - glebogryzarka + sianie trawy + żywopłot + drzewa

2024 Wrzesień - drugie sianie trawy bo przez upały słabo wzeszła poprzednia + krzewy i iglaki

2024 Listopad - pierwsze koszenie + krzewy i iglaki

A w tym roku kostka, garaż i zadaszenie domku, ale wcześniej niż w kwietniu-maju nie da się wejść bo rozjeżdżą..
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 10:08, 27 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Oczywiście woda z roztopów pokazała mi słabe miejsca działki (na szczęście te które się spodziewałam), tj:
droda do domku - no dramat, ale na wiosną idzie kostka, a parkowanie i garaż będą z przodu działki, także muszę nawieźć tu znów kilka ton ziemi


Tiu też miejsce newralgiczne, ale ścieżka będzie na nieco wyższym poziomie a z wykopu ziemia pójdzie na podwyższenie rabaty
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:57, 22 sty 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12982
Do góry
Margo2 napisał(a)
Straszliwie mi sie ten podświetlony ogród podoba.
U mnie największym problemem jest brak możliwości podłączenia do prądu, bo wszędzie mam kostkę, a na wierzchu raczej nie chcę zostawiać kabli

Bardzo się cieszę
Jeśli kostka jest ułożona na piasku, to możesz rozważyć próbę umieszczenia kabli pod kostką.
Pytanie jednak zasadnicze (i typowe dla większości prac ogrodowych ): czy chęć posiadania oświetlenia jest większa czy mniejsza od niechęci do podjęcia działań . U mnie kilka lat wygrywało to drugie .
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 21:16, 29 lis 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Do góry
Rozumiem taka historia z tym projektem , ale na wizualizacji wygląda przyjemnie , jest klasyczny , ani jaki wiejski retro, ani bardzo nowoczesny , ale jeśli na tym ci zależy to bez problemu stolarkę okienna i drzwiowa masz nowoczesna do tego odpowiedni tynk , kostka i naprawdę uzyskasz super efekt a ogrodem to już w ogóle czary będą się działy.

Zazdroszczę areału , braku sąsiadów , sama mam działkę 100 metrów w głąb , i mam sąsiada tylko z jednego boku który rzadko na tej wysokości swojej działki się pojawia ufff.

Widoki przepiękne , wszystko się ułoży , budowa ciężki czas jak patrzę u ciebie to przypomina mi się moja budowałam raz i wie ej bym nie chciała .
Ogród z zegarem 22:46, 27 lis 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14994
Do góry
Dzięki Monia
No nie wiem, czy zostanie na inne chciejstwa . Do kosztorysu nie wchodzi np ogrodzenie, czy kostka przed domem, także tak czy inaczej, muszę rozsądnie wydawać.
Ale wiadomo, zawsze lepiej, jak można na czymś zaoszczędzić

Basiu, kasztanowce na pewno zostają. Są ogromne, bardzo mi się podobają, na pewno nic z nimi nie będę robić. Rosną akurat zaraz przy drodze, także w niczym mi nie będą przeszkadzać.

Na razie, odpukać, wszystko idzie zgodnie z planem
Pachnący różami, malowany bylinami 15:12, 21 lis 2024


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12164
Do góry
A teraz pokaże Wam kochane moje ogrodowiskowe koleżanki, co udało się nam zrobić w tym roku.
Po pierwsze sporo pracy wewnątrz domu i to bardzo cieszy.
Na zewnątrz prawie skończony przedogródek. Brakuje jeszcze kostki przy domu i przy ogrodzeniu, ale to szybko nie nastąpi. Póki co będzie trawka. To bardzo spokojne miejsce. Rosną tam 4 hakuro, 3 cisy i trzy sosny górskie. Wiosną dosadzimy jeszcze tuje przy granicy z sąsiadką.

Teraz widzę, ze trzeba dosadzić jeszcze jedną sosnę górską.

to jest teren widoczny po prawej stronie po wejsciu na posesję.



Przygotowaliśmy teren pod trawnik. To jest teren po lewej stronie widoczny po wejściu na posesję.

Posadziliśmy w tym roku 4 katalpy Nana. Trawa będzie siana w przyszłym roku, ponieważ teren nie jest jeszcze wyplantowany tak jakby życzył sobie mój emuś



Po wylaniu murków, małżonek mój poczuł bakcyla ogrodowego, miał decydujący głos w wyborze tych 4 drzew, czyli katalp. Zaczął namiętnie poziomować działkę. Nie wiem, czy mam się cieszyć, czy mam się złościć ?

Murki i teren pod basem w trakcie przygotowania. Na ten gruby kamień pójdzie drobniejszy, potem chyba ubijanie i coś, może kostka, albo płyty chodnikowe.



Ogród z zegarem 09:02, 21 lis 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14994
Do góry
Marta, jest bardzo ładnie . Całe szczęście jest na plusie, kostka i asfalt suchy.

Sorki Zuzia
Zazdroszczę słoneczka

Judith, mi też się podoba

Sonka, dziękuję za odwiedziny
Za drzwiami do ogrodu... 18:50, 18 lis 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9037
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Czytałam, że z utęsknieniem czekasz na deszcz. U mnie w nocy trochę popadało. U Ciebie też? Zewnętrzne krany już pewnie masz zakręcone, a węże zwinięte?

Nie wiem prawdę mówiąc, czy nocą padało? Kostka jakaś mokra była, więc być może, że tak!?
Szukałam dowodów ale większość pojemników w których mogłaby się zebrać- pochowana. Ato nie wiadomo-rosa???

Ale jedno jest pewne: po południu po pięknym słoneczku i wietrze zaczęło padać!!!! A w centrum miasta podobno było nawet coś białego, ale do nas nie dotarło Ale już chyba po deszczu!

Magary Dramaty z Rabaty 11:16, 18 lis 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12121
Do góry
A ja jakos niekoniecznie dworek. Pasuje mi to co mam, prosta kostka z 4-spadowym dachem. Pasuje mi funkcjonalnie i wizualnie. I okolica spelnia moje oczekiwania. Wokoł jeziora, lasy, rzeki do kajakowania i morze w niewielkiej odleglosci. Dla mnie najwazniejsza jest cisza, spokoj i natura.
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:13, 17 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Wrzesien cd
Sadzenie, wytyczanie i przekopywanie rabat, w tym czasie trawa schodzi

Wytyczanie ścieżki (na razie włókniną, docelowo będą płyty lub kostka)

To był wyjazd gdzie się zajechałam (ten i sierpień) - tydzień na przeciwbólowych byłam bo ramiona odpadały od grabienia i kopania

Wrzesień - październik - podglądanie przez kamerkę jak trawa rośnie
Anna i Ogród 2 19:56, 26 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8258
Do góry
TAR napisał(a)


A to bardzo fajny pomysl. Moze wiosna mojego namowie. Zostalo nam sporo materialu od ogrodzenia w tym podmurowka i kostka. Moglyby byc z tego skrzynie na warzywa. Choc ze dwie.

Haha, ale Was natchnęłam do kombinowania. Super. Wykorzystujcie co się da Ja nie mam na stanie takich kostek. Musiałabym kupić więcej taniej wyniesie nas wylanie betonu.
Anna i Ogród 2 19:51, 26 paź 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12121
Do góry
mrokasia napisał(a)
Aniu, fajne te skrzynie . Tam jakieś zbrojenie jest? Jak głęboko posadowione?
Jak moje drewniane się rozpadną to zrobię z betonowych podmurówek.


A to bardzo fajny pomysl. Moze wiosna mojego namowie. Zostalo nam sporo materialu od ogrodzenia w tym podmurowka i kostka. Moglyby byc z tego skrzynie na warzywa. Choc ze dwie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies