Ja jestem załamana pogodą leje masakrycznie tez się boję tej zgnilizny......a rozplenica nie lubi gliny i dużo wody...u mnie lepiej rośnie na gorszej ziemi
Zimuje bez żadnego problemu ...warunek jest jeden ...musisz ja wiązać na zimę...ja w zeszłym roku nie związałam i kiepsko odbija w porównaniu do tych związanych....więcej tego błędu nie popełnię
Zetko, czy rozplenica u Ciebie zimuje czy kupujesz nową na rabatę z rozchodnikami? Kupiłam dwie rozplenice i nie wiem gdzie je przesadzić, na razie wkopałam w szczerym polu
po rozpakowaniu dopiero widać ile tego wow przeżyłam szok znalazłam to co napisałaś i wiele więcej dodam fotki zbliżeniowe może pomożesz rozpoznać które to które dla mnie wszystko podobne do siebie na razie pada więc nie powsadzam na działeczce na razie zrobiłam przetrwalnik w domu i tak to wygląda.
Nie znalazłam wilczomlecza może ty wiesz który to no i nie wiem które to irysy do wody zupełnie zapomniałam i wszystko w ziemie wsadziłam nie wiem czy na razie mogą tak być? pozdrawiam
Zbysiu, na pewno są cudowne rh, ale dostałam fazę na klony, mam 2...jeden olbrzym, drugi mały i dwa cudne
rh po przekwitnięciu są smutne, coś trzeba im dosadzić, aby ożywić je
...kupiłam trawę, a byłam po co innego
trawa śliczna, kolor i kwiatostan, cena też....jeszcze dokupię, instynktownie ciągnie mnie do niej
z brzegu daliśmy Carex Elata Aurea...przemieszane z Red Baron
kwiatostan akurat mnie się podoba, choć w opisie mało uznania dla niego
no i przy okazji jednoroczne...petunie, bo surfinie były wcześniej..
jeszcze 10 i koniec!
w sumie na obsadzenie skrzyń muszę mieć prawie 100 roślin, dzielę to na etapy..
tu posadzone, w środku rabaty rosną trawy Vertigo - rozplenica słoniowata, ale jakoś powoli
a od drugiej strony hakone, czyli brzegi rabaty wykończone trawą
Aguś...stęskniłam się za Tobą i Twoim poczuciem humoru....:
Ja nie mam stałego źródła zakupów tych surfinii...kupuję gdzie trafię i wykupuję całą dostępną ilość.
Raz to jest targowisko,raz giełda, raz pobliski market.
Potrzebuję tych sadzonek sporo i rzadko mam je w sezonie z jednego miejsca...
Kupuję zawsze dość wcześnie...dlatego nie mam...jak to ładnie nazwałaś... 'glizdoogonów''
Pierwsze kupiłam 26 kwietnia...
Jak one są już zbyt wyrośnięte trzeba przyciąć...i trochę poczekać, ale wolę ciachnąć niż mieć je takie długie od początku.
Jeśli zakątek z leżakami Twój ulubiony....to for you...
Plaża...Sezon 3 Foty robione dla Ciebie...
Na razie tu pusto...jak na plaży o tej porze roku...
Rozplenica jeszcze malutka...
ale za to widać inne...
Wszystko przycięte...maleńkie
Perukowca też nie widać....bo...bo....
ja nie bojam się mocnego cięcia....
ale tym razem chyba przesadziłam....
Justyś... ja myślę również przyszłościowo i ekonomicznie... jak brzozy się rozrosną będzie tam dużo więcej cienia. Rozplenica i jeżówka lubią słońce, szkoda byłoby je wtedy wywalać. A trawki niskie typu FC lub AM do tego czasu będą już tęgie w pasie (i tu, o dziwo, tęgość w pasie nie przeszkadza ). Będziesz je mogła dzielić i dzielić... zbieraj też z nich nasionka i siej.. u mnie bez problemu wschodzą i szybko rosną. Myślę, że ta rabata byłaby wtedy taka trochę leśna... ale może nie taki efekt chcesz uzyskać.
Ta zielona kępka (co to z dobrobytem ogrodu -ślimakami- na widłach została podana) to carex Silver Sceptre. Ta duża karpa, gdzie więcej (jak na razie) suchego niż zielonego to rozplenica Hameln (do 60cm), listki zielone to przywrotnik ostroklapowy. A ta miedziana - na nadgłębnik - to turzyca nowozelandzka (jak nazwę sobie przypomnę to zapodam, ale to chyba frosted... głowa jeszcze mi potrzebna, to jej nie dam
Ulowy, kolorowy zawrót głowy to floksy.
ojejku, nie wiedziałam że przemarza ta trawa
dzięki
mam nadzieję, że sadzonki się ukorzenią
jesienią podczas dzielenia funkii oderwał mi się właśnie taki kawałek roślinki z piętką, mimo woli włożyłam do szklanki z wodą i po 2 tygodniach były piękne, długie korzonki, zdążyłam wysadzić do gruntu i teraz ładnie rośnie