Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozowa"

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 21:14, 05 kwi 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
I jeszcze brzozowa w tulipanach. Chyba Upstar. Póki co miskanty jeszcze śpią
To tu- to tam- łopatkę mam ! 08:49, 31 mar 2018


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Brzozowa Agatko, młode rodki też kwitną. Może nie tak okazale jak starsze egzemplarze, ale zawsze cieszą. Z moimi niestety trafiłam jak kulą w płot. To odmiana, która zakwita najwcześniej i pączki uszkadzane są przez kwietniowe przymrozki. Dwa zewnętrzne egzemplarze ani razu u mnie nie kwitły. Ale za to przyrosty maja imponujące.

Jana, wszelki duch... itd. Jak dawno Cię nie widziałam. Cieszę się, że sie pojawiłaś. Mam nadzieję, że podwórkowe rewolucje już za Tobą.

Roocika, porównania zdjęciowe bardzo pokrzepiają w chwilach zwątpień.

Mira, bratki zakupiłam, ale...można tam było dostać oczopląsu, tyle mieli odmian. Obsadziłam donice i kosze, ale zdjęć już nie miałam siły robić. Na dzisiejsze popołudnie zaplanowałam sznurowanie mięs do wędzenia i robienie kiełbas. Czas mnie gonił. Jutro wędzenie. Odetchnę.
żyję niestety wszelkie rewolucje przede mną będę zaglądać by nacieszyć oczy wspaniałym ogrodem już się załapałam na wędlinki i wiosenne kwiaty narobiłaś mi smaka wesołych świąt
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:29, 28 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowa Agatko, młode rodki też kwitną. Może nie tak okazale jak starsze egzemplarze, ale zawsze cieszą. Z moimi niestety trafiłam jak kulą w płot. To odmiana, która zakwita najwcześniej i pączki uszkadzane są przez kwietniowe przymrozki. Dwa zewnętrzne egzemplarze ani razu u mnie nie kwitły. Ale za to przyrosty maja imponujące.

Jana, wszelki duch... itd. Jak dawno Cię nie widziałam. Cieszę się, że sie pojawiłaś. Mam nadzieję, że podwórkowe rewolucje już za Tobą.

Roocika, porównania zdjęciowe bardzo pokrzepiają w chwilach zwątpień.

Mira, bratki zakupiłam, ale...można tam było dostać oczopląsu, tyle mieli odmian. Obsadziłam donice i kosze, ale zdjęć już nie miałam siły robić. Na dzisiejsze popołudnie zaplanowałam sznurowanie mięs do wędzenia i robienie kiełbas. Czas mnie gonił. Jutro wędzenie. Odetchnę.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:52, 14 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Kwarteciku, hamaczek przy 5 stopniach na plusie to byłby hard core. Przynajmniej dla mnie.

Brzozowa Agatko, nie martw się mrozami w marcu. W naszym klimacie to nie anomalia. Wszak w marcu jak w garncu bywa. Czasem to mroźne jest na wierzchu.

Odczuwam przedwiosenne zmęczenie i nic mi się dzisiaj nie chce robić.
Na naszej szerokości geograficznej to nie listopad jest najgorszy, ale marzec.(tak wyczytałam)
W listopadzie jeszcze pamiętamy gorące jesienne barwy i słońce, w grudniu podtrzymują nas na duchu świąteczne dekoracje, w styczniu mamy wiele planów związanych z rozpoczynającym się rokiem, w lutym cieszą nas narty i śnieg oraz wydłużający się dzień, a w marcu mamy zupełny brak energii spowodowany niedostatkiem słońca i świeżego powietrza.
Pomidory wykiełkowały- mała rzecz, a trochę cieszy w ten pochmurny dzień.
Tajemniczy Ogród 09:08, 13 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Zana napisał(a)
Witam się u Ciebie Brzozowa Dziewczyno. Teraz juz oficjalnie, bo w ubiegłym roku śledzłiam Twój wątek, ale jak się teraz okazało jedynie cichcem. Tak więc wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek spędziłam w Twoim ogrodzie i przeczytałam od początku jeszcze raz.
Masz piękny dom w pięknym leśnym otoczeniu, fajną udaną rodzinę, no sielanka. Będę już teraz bywać oficjalnie. Sorki, tak szybciutko piszę, ale już się muszę zrywać. Pozdróweczka.

A jak masz na imię? Chyba jestem gapa, bo czytając wątek pewnie przegapiłam.


Ania, miło mi bardzo, że zaglądasz Klimat Twojego ogrodu jest tym, co chciałabym osiągnąć,...może kiedyś się uda Wszelkie Twoje sugestie są baardzo mile widziane
P.S. Mam na imię Agata
Tajemniczy Ogród 06:52, 13 mar 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Witam się u Ciebie Brzozowa Dziewczyno. Teraz juz oficjalnie, bo w ubiegłym roku śledzłiam Twój wątek, ale jak się teraz okazało jedynie cichcem. Tak więc wczorajszy wieczór i dzisiejszy poranek spędziłam w Twoim ogrodzie i przeczytałam od początku jeszcze raz.
Masz piękny dom w pięknym leśnym otoczeniu, fajną udaną rodzinę, no sielanka. Będę już teraz bywać oficjalnie. Sorki, tak szybciutko piszę, ale już się muszę zrywać. Pozdróweczka.

A jak masz na imię? Chyba jestem gapa, bo czytając wątek pewnie przegapiłam.
Ogród z rzeźbą 20:52, 12 mar 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Zoja, Monia, Marysiu, Haniu, Kasiu, Iwonko, Irenko, Renatko, Kamciu, Kamilko, Patrycja zbiorowo bardzo Wam dziękuję Dziewczyny Kochane za wiosenne powitanie i pomachanie

Martyna przerażasz mnie, u mnie też plany na rh i brzozową w takim stylu.

Brzozowa Dziewczyno niezmiernie mi miło kiedy czytam, że mój (mocno niedoskonały przecież jeszcze) ogród może być dla kogoś inspiracją. Fajne to. A ja Twój wątek mam już od ubiegłego roku zapisany i zaglądam. Wydaje mi się, że chyba się nawet wpisywałam. Piaszczysta ziemia to owszem przekleństwo, ale może być gorzej, tu mi dziewczyny kiedyś ku pociesze opisywały np. wiercenie w glinie, walczenie ze skałami, kamieniami itp. Tak więc piach to trochę mniejsze zło. Na rzeźbę to chyba jest tylu amatorów, że jak zniknie, to po całej Polsce będę jeździć.

Ania T jeny znowu za Tobą nie nadążę szalona kobieto! Jakieś ADHD masz chyba.
Na huśtawce miło płynie czas... 19:10, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Do góry
Madzenka napisał(a)
Widziałam, że Siakowej rabata brzozowa już Cię zainspirowała U mnie hosty dobrze sobie radziły pod brzozami

O, dobrze wiedzieć. Będą hosty na pewno, to już postanowione. Jest tyle odmian, że szok, będzie w czym wybierać.
Na huśtawce miło płynie czas... 16:33, 11 mar 2018


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Widziałam, że Siakowej rabata brzozowa już Cię zainspirowała U mnie hosty dobrze sobie radziły pod brzozami
To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:07, 09 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Kasiu, Brzozowa Agatko, u mnie cały notatnik akademicki był zapisany wskazówkami. Robiłam nawet streszczenia z czasopism ogrodniczych, rysunki z układem roślin i takie tam ściągawki.
Tu ma być ogród :) 12:11, 09 mar 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Pluszakowa napisał(a)
Jeszcze zapomniałam. Robisz może jakieś zamówienia na rośliny? Jak tak byłabym wdzięczna jak dasz znać

Masz jakieś dobre namiary na sadzonki cisa? Zastanawiam się nad mini szkółką w moim nowym ogrodzie. Powiem ci że twoja Brzozowa bardzo mnie inspiruje.,


Na razie nic nie zamawiałam, ale pewnie się na coś skuszę- czekam na ofertę od Finki, dam znać jakby co

Jakiej odmiany cisa szukasz I ile chcesz kupić sadzonek?

Masz na myśli ten ogród po Dziadkach?

Tu ma być ogród :) 21:10, 08 mar 2018


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Do góry
Jeszcze zapomniałam. Robisz może jakieś zamówienia na rośliny? Jak tak byłabym wdzięczna jak dasz znać

Masz jakieś dobre namiary na sadzonki cisa? Zastanawiam się nad mini szkółką w moim nowym ogrodzie. Powiem ci że twoja Brzozowa bardzo mnie inspiruje.,
To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:46, 08 mar 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Brzozowa Agatko, odpowiedziałam u Ciebie.

Dzięki
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:28, 07 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowa Agatko, odpowiedziałam u Ciebie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:47, 06 mar 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Kawcia, dzisiaj barowa pogoda, temperatura na plusie i sypie mokry śnieg. Cieszę się, że wcześniej sprzątnęłam byliny. Teraz już bym nie weszła na rabaty. Ciumka.

Aga, dolomit sypałam w styczniu. Już się przemieścił w głąb. Na trawnik jak najbardziej się nada.

Brzozowa Agatko, Zapraszam. Ale Wy gotujecie. Ja zapewniam mikroklimat.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:58, 26 lut 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowa dziewczynko Dziękuję za pamięć. Dopadła mnie lekka niedyspozycja zdrowotna. Sił witalnych nieco ubyło, ale mam nadzieję, że w miarę szybko wrócę do swojej zwykłej formy.

Mira, mrozy dotarły i do nas. W nocy spada do -13, w dzień jest około-7, bez śniegu. Anomalia to nie jest, ale już witałam się z wiosną w ogródku i teraz czuję lekkie rozczarowanie. Znowu wypadłam z rytmu. Nawet przebiśniegi są rozczarowane aurą. Koniec tygodnia wygląda za to optymistycznie.Od niedzieli już bez minusów nawet w nocy, a w dzień około 8-9 na plusie.
Podglądam u Ciebie wysiewy i mocno im kibicuję
Chaos kontrolowany 18:30, 08 lut 2018


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
Teraz ciekawsze widoki
Tu kończy się podjazd. Po prawej za koszem na śmiei zaczyna się brzozowa (nr 3), no a resztę już chyba tu łatwo rozpoznać - oczko ze ścianką, sesleriowa (nr 4), kompostownik i tunel dumnie zwany szklarnią.
Świerki, które są paskudnie podkrzesane póki co zostają. Chcę je przyciąć w zgrabniejsze stożki i jeszcze trochę podkrzesać, by tujki pod spodem miały słońce.
Ogród z wilkiem zamkn. 08:07, 06 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Zacne plany!
Skup się na tych radach, choć ja też nie jestem dla nich zbyt pokorna

Pomyśl nad dwoma rodzajami drzew na ten bok. Góra trzy, bo rzeczywiście sporo tego. A taka naprzemienna powtarzalność jest fajna. Ja bardzo lubię u Navi rabatę, gdzie graby są przeplatane hortkami. A dalej są hortki z rozchodnikami. Nie ważne gatunki, ważne że ta powtarzalność w ogrodzie nadaje fajny rytm.

A ten drugi bok fajnie kombinujesz z tymi buksikami

Dziękuję Ci za zrozumienie bardzo bardzo .....wiesz myślałam ,że forum jest właśnie po to ,żeby móc planować nawet ileś tam wersji rozumiem ,że nie wszystko może sie każdemu podobać ......teraz to nawet nie wiem ,czy cokolwiek pisać więcej .... trochę mi przykro ....ale cóż życie .....
Na brzozowej rabacie mam brzozy z hortkami i tej nie chcę mocno zmieniać jedynie poszerzyć na najniższe piętro
I jest to ten sam bok co te kulki ten cały bok ma 46 długości - od przedogródka ( gdzie buksy ) później bok domu ( który chcę pozmieniać ) dalej skarpa z tymi brzózkami płaczkami ( tam są rodki też ) i jeszcze dalej brzozowa z limkami ......

Johanka77 napisał(a)
A! I powiem Ci w tajemnicy, że te puzzle to ja też lubię i używam. Bo przynajmniej cokolwiek mogę sobie zwizualizować Tyle, że czasem rośliny muszę zastosować inne, bo te proporcje to rzeczywiście walnięte
Kartek i kredek też używam, ale tam mniej czuję.
To tyle w obronie uciśnionych...

Dzięki dzięki dzięki - bużka
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:25, 23 sty 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Brzozowa, teraz wystawiam się na widok. Wyzbywam się naturalnych przesłon.

Z przodu już wycięłam





I tak pięknie. Te niskie to choiny kanadyjskie? Szukam dla nich miejsca. Są piękne.
Dbaj o łokieć. Ja od wiosny, gdy obsunęła mi się po nodze taczka pełna ziemi i w konsekwencji zapalenia zakrzepowo-zatorowego, nie mogę doleczyć wyżej wymienionej. Nie wspomnę kręgosłupa Starość w oczy zagląda
P.S. Kiedyś dorobię się takich widoków. To postanowione.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:12, 23 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowa, teraz wystawiam się na widok. Wyzbywam się naturalnych przesłon.

Z przodu już wycięłam





z boku też


Z tyłu jeszcze trochę mi zostało



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies