Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

30 arów wietrznej pustyni 06:29, 19 lip 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1383
Do góry
Naprawdę ładna ta kostka taki melaż beżu szarości i brązu , a co to iglaka to mi tylko na myśl przychodzi cis , on na początku mizerny ale jak już złapie się po roku do przyrasta całkiem szybko będzie wąski możesz go dowolnie formować a na wysokość jaki chcesz .
30 arów wietrznej pustyni 23:23, 18 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 552
Do góry
A dziękuję kostka też baardzo nam się podoba-nie za jasna, nie za ciemna.
Jutro cyknę fotkę kamyczków bo zaniedbałam się ze zdjęciami ostatnio.
Dzisiaj eksperymentalnie wsadziłam do tej donicy przy schodach 3 laurowiśnie-bo chcę tu uzyskać jakiś wiatrochron żeby tak nie piździło na schodach (i to jest jedna z paru rzeczy ktore teraz zbudowałabym inaczej budując dom). I też fotkę jutro muszę cyknąć-tu donica jeszcze bez nasadzenia, w trakcie układania kostki.


Laurowiśnie eksperymentalnie-bo tu południowa wystawa. Zobaczymy. Chciałam tu coś zimozielonego, ale iglaki te ktore nie rosną w wielką choinkę to z kolei trzeba czekać bo są malutkie sadzonki, a inne iglaki które już są większe i nie wyglądałyby komicznie w takiej dużej donicy, to urosną giganty:/ nie wymyśliłam nic mądrego w kwestii iglaka, wiec zapadła decyzja że biorę 3 laurowiśnie z mojego przechowalnika-szpitalika.
30 arów wietrznej pustyni 23:05, 18 lip 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10999
Do góry
Ja mam zwykły otoczak w opasce taki grubszy a drobniutki na basenowej. Jest fajny. Pokaż Joasia Twój .

Podoba mi się ta kostka Wasza.
30 arów wietrznej pustyni 22:55, 18 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 552
Do góry
Haha, no ciężko jest tak po prostu wyjść z niczym..choć pare razy mi się udało. No ale dzisiaj nie było opcji żebym wyszła bez tej jabłoni. A jeśli jakims cudem w Zduni znajdę jeszcze ciekawszy egzemplarz, to tą dam mamie-bo ja działam u siebie i trochę u mamy, więc nic się nie zmarnuje
Kostka prawie skończona-w sobotę mają to ubijać-był tydzień obsuwy i tylko piasek zamiataliśmy, bo jakaś guma w tej ubijarce/zagęszczarce strzeliła i trzeba było czekać na nową. Także na ta chwilę mogę pokazać zapiaszczony front-ale nawet w takiej wersji juz nam się podoba
Uzupełniliśmy prawie 3/4 opaski tylko zdjęcia jeszcze nie zrobiłam w sumie. Wybraliśmy żwir płukany, bo najbardzisj pasował do naszego otoczenia. Jakoś te wszystkie klińce i inne zagraniczne otoczaki nie leżały mi tutaj.
30 arów wietrznej pustyni 21:13, 18 lip 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1383
Do góry
JoanNa napisał(a)
Pojechałam po pracy TYLKO ZOBACZYĆ co mają w okolicznym centrum ogrodniczym...wyszłam z prawie 2-metrową Olą To chyba było przeznaczenie! Nie mieli nic z rozważanych przeze mnie drzewek a cena tej Olki była taka, że aż grzech nie kupić-30zl!

Za tydzień planuję jechać na święto kwiatów do Zduńskiej Woli i tam też wystawiają się z drzewkami i krzewami i być może upolowałabym taką juz bardziej rozkrzewioną, może nawet w wersji nieszczepionej, ale kurcze gwarancji nie mam a tą dzisiejszą mógłby mi ktoś podkupić, bo było ich raptem 4szt i tylko ona była taka duża. Także nie wahałam sie zbyt długo.


Asia tylko zobaczyć skąd ja to znam , jeszcze nigdy nie wyszłam.z gołymi rękami nie wiem czy się chwalić czy płakać z tego powodu
Mimo że często jestem już blisko Zduńskiej Woli bo mam tam teściów okolicznie to o tym nie słyszałam ale w tym roku już zapisane w kalendarzu mąż urobiony i jedziemy koniecznie , a jabłonka śliczna okazja więc brawka dla Ciebie co tam nowego kostka już skończona pokaż co tam u ciebie słychać .
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 10:21, 18 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4770
Do góry
Bożenko to wcale nie jest tak dużo jak się wydaje. To małe sadzonki, najpierw je podhoduję w doniczkach a wysadzę pewnie na wiosnę dopiero. Sprzedają też P9 po 3zł, ale do paczki wchodzi tylko 60 doniczek, więc płacić 5x 30zł za kuriera mi się nie widzi. Posadzę, tańsze, też urosną.

Przed domem będzie granitowa kostka a dalej żwirowy placyk. I po obwodzie na tym żwirze chcę posadzić poletko lawendy.

Póki co za domem w cieniu je poukładam, a końcem lata dam bardziej do słońca.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:30, 16 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12687
Do góry
Alija napisał(a)
Podświetlony ogród wygląda bajkowo.
Judith, zdrówka Ci życzę, no i deszczu takiego w miarę potrzeb (sobie też, bo u nas susza.)
Pozdrawiam.

Dziękuje, Alicjo
Życzenie deszczu właśnie się spełniło acz niestety tylko trochę - popadało 10 minut . Dobre i to, choć miało padać i padać... Psia kostka...
Dziękuje, zdrowie splatało mi figla i przypałętał się covid, gadzina... A myślałam, ze mnie klima przewiała .
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:09, 13 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12687
Do góry
Mrokasia, i nawet ten kolor na fotce prawie taki jak w rzeczywistości

Kasya, Jeśli woda stoi to lepiej dla gleby, bo w nią wsiąknie z czasem . Ja mówię o wodzie, która spływa z rabaty gdzieś w miejsca, na których mniej może nam zależeć albo do studzienki odpływowej, albo gdzieś daleko… W mieście to już w ogóle dramat, bo zanim dopłynie do jakiegoś skrawka gleby to wyparuje…

Choróbsko mnie wzięło z zaskoczenia i zmieniło plany wakacyjne, psia kostka.
30 arów wietrznej pustyni 22:04, 11 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86676
Do góry
Nie pamietam z jakich okolic Polski Jesteś. JA na południu, ale ogród sadziłam jeszcze przed zmianami klimatycznymi i tym drastycznym ocieplaniem. Wszystkie moje magnolie miały początkowo wysokość poniżej kolana. Pierwsze trzy zimy zawijaliśmy włókniną, potem już nie trzeba było. Miałam wygwizdów jakich mało bo to były szczere pola. Nie straciłam żadnej, a mam ich sporo. Do tego u Ciebie bisko domu i w podjeździe do domu ściany i kostka nagrzewają się od słonka nocą ciepło oddają. Powinny dać radę. Zawsze możesz wybrać odmianę która powtarza kwitnienie latem gdyby była obawa o wiosenne kwiaty
30 arów wietrznej pustyni 08:35, 09 lip 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1383
Do góry
Myślę że drzewo o bordowych liściach plus limonkowe
wypełnienie będzie naprawdę ładnie wygladało.

No przygotowanie ziemi po kostce nie jest łatwe ale trzeba to zrobić nie ma innej rady .
Ps.bardzo ładnie ta kostka wyszła, piesek prześliczny i też pasuje kolorystycznie hihi.
Moje miejsce na ziemi -początek 21:30, 04 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
Judith bałagan... wiesz jak jest... kostka piachu

Ale wkrótce pokażę


Przerwa na kawę... 20:40, 30 cze 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Sorry, musiałam na trochę się wyłączyć. Rodzina.

Kasia, kącik jest użytkuje się. Zaraz pokażę. Zarosło. Tylko jest tak potwornie sucho, że trawa nie daje rady. W piątek, po raz pierwszy od miesiąca, miałam burzę.

Chodnik - przez długi czas miałam spore wątpliwości, czy dać tam grafitowy czy brąz. Bałam się, że z grafitem będzie taki duży szary betonowy placek. A ten brąz, że za ciemny. Ale finalnie widzę, ze będzie dobrze. Ten brąz faktycznie po pewnym czasie zleje się z rabatami. Już teraz nie ma dramatu.

Basia - pamiętałam, że ten impregnat zmienia kolor, więc aż tak dużego zdziwienia nie było . Była malowana jasna kostka, inaczej impregnat łapie i ten pierwszy odcień był no... buraczkowy . Mam ten brąz przed tarasem i on po latach jest taki bardzo neutralny. Lubię go. Szczególnie jak poprzerasta zielonym mchem.
Zieleń, drewno i antracyt 15:36, 30 cze 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Magara napisał(a)
O, to muszę się ze słomą ogarnąć jakoś na przyszły rok, w końcu na wsi mieszkam więc nie powinien to być towar deficytowy
Lawendowa ma potencjał Nawet ja, z moją mikro wyobraźnią, trochę to dostrzegam
Masz tam jakąś różę??? Pytam o to co ma białe kwiaty

U mnie w miejscowości zazwyczaj rolnicy jednak podłączają sieczkarnie i nie zbierają słomy, a jedynie zboże na sprzedaż. Jednak można na OLX znaleźć w niedalekiej okolicy po około 4-5 zł za kostkę (u mnie jedna kostka wystarczyła na połowę tunelu 3x6m). Taniej bela duża wychodzi, ale to trzeba mieć jak przetransportować.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:03, 19 cze 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86676
Do góry
Z grubsza umyta kostka






na dziś koniec
30 arów wietrznej pustyni 22:50, 16 cze 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 552
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


Moja Roseum rośnie w ziemi gliniastej-akurat w tym pasie wystepuje u mnie glina. Nie podlewam jej wcale-jest zdana tylko na siebie i deszcz.
To piekny krzew-mozesz formować
mszyca a i owszem ale tylko na młodych listkach- w tym roku u mnie prawie bez mszyc.
Nie zastanawiaj się bierz
Mam tez kaline koralową-tez posadzona w glinie.

Z gliną może mieć u Ciebie łatwiej, bo jednak glina utrzyma wilgoć w niższych warstwach, nawet jeśli na wierzchu będzie sucho. Za bardzo mi się podoba ta Roseum żebym ją tak odpuściła bez walki, bez spróbowania choć te, które dziewczyny wymieniły też są ładne. Tak myślę, że jak wymieszam porządnie obornika+kompost+mączka bazaltowa, to chyba się nie pogniewają te krzewy.

Kurcze już tak bardzo chciałabym coś podziałać z tymi rabatami,żeby już ta kostka była zrobiona..ale w pierwszej kolejności musimy ogarnąć wszystko to co będzie trawnikiem. I to mnie przeraża. Teraz było więcej chwastów niż trawy i tak sie zastanawiam jak to będzie jak wysiejemy trawę, czy chwasty, których nasiona zapewne wystartują po wzruszeniu ziemi,nie zaduszą siewek trawy..
Ogród pod pliszką 15:34, 12 cze 2024


Dołączył: 14 gru 2020
Posty: 477
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Widzę, że cypryśniki dołem podgoliłeś ja kiedyś metasekwoję też będę musiała żeby zrobić miejsce magnolii. Świetny masz ten ogród z tarasami wyjątkowy.

Łatwiej jest kosić trawę bo tak to one już od ziemi by miały gałęzie. Teraz planuje troszkę prac typu płytki na taras i kostka ale wszystko w swoim czasie
30 arów wietrznej pustyni 21:44, 11 cze 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 552
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Obejrzałam sobie projekt ogrodu i powiem Ci, że nie bardzo tak niskie rośliny otulą budynek. Trzeba by czegoś wyższego, ale linię kostki pewnie zmiękczą. Mało cienia w ogrodzie będzie, a kostka latem mocno się nagrzewa i potem oddaje, w ogrodzie będzie wysoka temperatura.... żadnych drzew nie chcieliście sadzić prócz tego co już jest?

Na brak cienia narzekamy odkąd się wprowadziliśmy-niestety mój bakcyl ogrodowy na tamte czasy byl tylko warzywno-owocowy i w ten sposób mamy 8letnie drzewka owocowe za szklarnią i warzywnikiem a nie mamy drzew ozdobnych, ktore teraz byłyby już calkiem pokaźne...
Projekt muszę zaktualizować- frontowe derenie Sibirica będą przesiedlone a tu będzie żywopłot z cisa. Mężu stwierdził że jakos go ten dereń nie zachwyca... przed cisami chcę na froncie dać jakieś kwitnące niewysokie drzewa żeby nie musieć ich przycinać jak zaczną haczyć o linie z prądem, bo jednak wolę żeby miały naturalny pokrój. Nie umiem sie zdecydować co tutaj wybrać. Podobają nam się wiśnie piłkowane,bo zdobią wiosną, np Kanzan-tu ma super pokrój o jaki mi chodzi.
Sugerujesz jakieś mini drzewka na rabatach okalających dom? Bo ja tam widziałam przy wschodniej wnęce Perukowca Podolskiego, który miałby tu zacisznie, tyle że cienia nie da zbyt wiele...a sadzić drzew z większymi koronami bliżej domu, to po prostu sie boję
30 arów wietrznej pustyni 20:44, 11 cze 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86676
Do góry
Obejrzałam sobie projekt ogrodu i powiem Ci, że nie bardzo tak niskie rośliny otulą budynek. Trzeba by czegoś wyższego, ale linię kostki pewnie zmiękczą. Mało cienia w ogrodzie będzie, a kostka latem mocno się nagrzewa i potem oddaje, w ogrodzie będzie wysoka temperatura.... żadnych drzew nie chcieliście sadzić prócz tego co już jest?
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 21:09, 10 cze 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4770
Do góry
Juzia

Będę żyć tak kostka pod domem I taras granitowe. I kamulce tu I ówdzie. I ścieżki na dole ogrodu pewnie z dolomitu (to lokalny kamień, granit trzeba wieźć pół Polski).

Sylwia

gąsienice mają cały szpaler fenkułu. W tej chwili prawie 2metrowej wysokości a naliczylam ich tylko 4 szt. I fenkul musi zostac na zime nie ruszany bo one tam zimują. Więc pieknie to nie wygląda ale motyle cieszą. I to że są co roku

Jak juz masz grona owoców to liscie ponizej mozesz oberwac. Powoli, po 1-3 na raz co parę dni. Nie wszystkie na raz na roslinie zeby nie doznaly szoku. Ja prowadze gora na 2 pędy, aż tak gęsto nie jest. No rok temu juz w lipcu miałam zaraze - bo nie obrywalam lisci a I sadzonek bylo więcej. W tyk roku dziwacznie rosna, w tunelu prawie pusto ...
Anna i Ogród 2 21:54, 01 cze 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7811
Do góry
Polon napisał(a)
A może ani trawa, ani kostka, tylko skrzynie na warzywa?
Ładne sadzonki philovity

Przy okazji zdjęć z różami zobaczyłam ścieżkę z płyt. Czy możesz napisać jak masz je położone? Jakaś podbudowa, czy zdjęta darń i już?

Musisz pokazać która ścieżka bo mam 3 różne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies