Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.
05:48, 09 maj 2020
W tygodniu przed majówką były dwie akcje
, wykopywanie miskantów iiiiii akcja rozkopywania ogrodu
. Ci co są ze mną od poczatku i znają moje przejścia z odwodnieniem domyślają się mojego zdziwienia z zaistniałej sytuacji
. Myślałam że ten temat jest już zakończony. A tu niespodzianka
. Odezwał się do mnie mój pierwszy ogrodowy, który przygotował teren pod ogród włącznie z odwodnieniem domu a później już po zakonczeniu prac odwodnienie całego trawnika. Okazało się że ma 2 reklamacje z tamtego okresu z odwodnienia z rynien które we wszystkich przypadkach szły wgłab ziemi. Okazało się że dali za małe rury i woda u tych osób stała. U nas nic takiego się nie działo ale byla możliwość że woda stoi w opasce dookoła domu. Najpierw wypuścili rynny po prostu na ogród. Po weekendzie pan A. zadzwonił że męczy go temat lania się wody od strony mojego żywopłotu z bukszpanów i że odprowadzi wodę ziemią do odwodnienia trawnika
. Cały dzień kopania
. Na szczęście nie miałam tam mniejszych roślin które mogliby zdeptać - są tylko bukszpany i różaneczniki. Plusem jest to i to wielkim że mam naprawione nawodnienie kropelkowe. Z dwóch sekcji które miały podlewać cały ogród
mam 7
i nareszcie mogę osobno podlewać rabaty które najbardziej tego potrzebuję a nie lat niepotrzebnie wody tam gdzie woda mi stoi........