Irenko dziękuję. Ogród wokół domu ma być uporządkowany, dużo powtórzeń, dużo jednorodnych grup roślin. Jak wyjdzie zobaczymy. Miałam jakieś rysunki, myślałam że jeszcze przed zimą coś posadzę ale nie zanosi się ani ciut ciut niestety. Będę miała szczęście jak się odwodnienie uda zrobić żeby mi mułu nie naniosło jesienią i zimą. I może ogrodzenie. Heh.

Iza dzięki.

Fajnie że jesteście, lżej mi trochę. Generalnie nie sądziłam że to taka masakra będzie. Wiedziałam że będą problemy, ale nie przyszło mi do głowy że mnie to zacznie pokonywać.

Karola trzymaj się i nie poddawaj. Ja walczyłam tak samo - pracując na etacie, z córką w wieku szkolnym, mężem w delegacji i budowaniem domu - wszystko sama. Błędy i problemy zawsze będą - tego nie przeskoczysz, skup się na celu kiedyś usiądziesz z kubkiem kawy na tarasie w porannym słońcu i pomyślisz, że było warto
to wszystko, zmęczenie, frustracja są tylko przejściowe. Dom masz fantastyczny - taki jak mi się podobają - bez udziwnień, prosty, jasny, nowoczesny - będzie świetnie! trzymaj się

Jola dziękuję!

Folię z drzwi też zdejmij u mnie w kotłowni nie zdjęłam i mi drzwi rdzewieją.

Dzięki tak zrobię!

Hej
W związku,że prace jak idą tak idą ,ale cały czas do przodu, to można już by coś u Ciebie zwiedzić ?

Przeczytałam zwędzić

Zapraszam Maria na zwiedzanie szkółek raczej wiosną, ale na budowie możesz mnie odwiedzić!

Dori pozdrawiam

W sobotę mam nadzieję będzie koparka i wyrówna mi co trzeba. Jak się dogadamy z tym chłopakiem ze wsi to mi zrobi opaskę drenażową i kanalizację deszczową. Osiem studzienek hmmmm
Nie wiem czy ludzie to robią w ogóle?
Ma też zabrać śmieci, leżą worki z resztkami po całym domu... Masakra.

Wróciłam z zakupów i mnie olśniło że powinnam kupić jakieś flaszki dla tej sąsiadki. Muszę przełknąć ślinę i się tam przejść. Bo w poniedziałek stawiamy wiatę i potem dostanie pismo o przyłączu gazu. Liczę że zachowa się normalnie...

Macie drenaż opaskowy i kanalizację deszczową? Jakiś specjalista to robił? Bo ten mój chłopak ze wsi który wycinał drzewa mógłby ale jakoś mało profesjonalny mi się wydaje. I teraz myślę jak skomplikowane toto jest, czy on sobie da radę?

Ha widzisz pomysł z flaszką może być kluczowy, bo jak sie z kimś człowiek pozna to potem trudniej odmówić