Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

Nowa12 22:17, 09 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Anda napisał(a)
Wchodzisz do stawu? U mnie znów stawiamy niebieskie monstrum, żeby mieć choć trochę ochłody. W środę zaczynasię szkoła. Co za pogoda...

Sliczne masz rośliny, nie widać po nich upałów


Jak to? W środę szkoła?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Anda 08:32, 10 sie 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Nowa12 napisał(a)


Jak to? W środę szkoła?


W moim landzie W Niemczech wakacje letnie trwają tylko 6 tygodni.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
BasiaLT 08:51, 10 sie 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
galgAsia napisał(a)

Asiu co to za roślina? u mnie się taka wysiała na rabacie. Kompletnie nie mam pojęcia skąd. Chyba ptaki przyniosły.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
jolanka 09:12, 10 sie 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Asiu, fajnie te płyty wyglądają, będzie super
Mam pytanie, jak je układaliście? Tak na płasko na gruncie czy na legarach? Mam taki placyk gdzie chce ustawiać grill i zastanawiałam się czy te zapinane czy tez normalne płyty położyć.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
eVka 09:31, 10 sie 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
galgAsia napisał(a)
Takie płytki

Proszę bardzo
Ewa, u nas zawilce zaczęły kwitnąć - jedna wczesna odmiana nn - już 1 lipca A teraz jest ich coraz więcej

Fajne te płytki, daja taki śródziemnomorski klimacik Przypatrzyłam się moim zawilcom i maja już pączki, hurra!
____________________
galgAsia 09:57, 10 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Kochani
Staw jest Mamowy , a ja skwapliwie korzystam z zapożyczonego krajobrazu, a i czasem nogi moczę .
Staw jest po przeróbce, był trochę większy. Obecnie ma jakieś 30tys. litrów. Są tam ryby, są żaby, bywają zaskrońce W miejscu, gdzie teraz bujają nasturcje, wiosną kwitną hiacynty. A po drugiej stronie wespół w zespół posadziłyśmy hortensję ogrodową, krwawnicę, trzykrotki Andersona i parę innych drobiazgów. Dzięki temu, że są ryby, nie ma w ogrodzie komarów (a u mnie są ).



A ja jestem po drugiej stronie furtki
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 10:04, 10 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
andzia458 napisał(a)
Wow, i jeszcze taki piękny staw posiadasz! Raj na ziemi.
Ania, powiedzmy, że jestem współwłaścicielką

ryska napisał(a)
Piękny staw i bujna roślinność wokół.
Podziwiam za te roboty w upały. Ja ledwie żyję.
Wiesz co, to układanie płytek strasznie ciężkie nie jest, ale w takie upały jest A trochę się pospieszyłam, bo na dniach ma mnie odwiedzić Przyjaciółka na stałe żyjąca w Irlandii, więc chciałam mieć gdzie ją posadzić Dziś powinien dotrzeć jeszcze stolik i będzie gdzie odstawić kubek z kawą
antracyt napisał(a)
Ale pięknie nad tym stawem
W te upały to nawet patrzenie na wodę chłodzi A wokół stawu jest jeszcze rabata, więc plany się nakładają Bardzo lubię tam siedzieć
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 10:09, 10 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Helen napisał(a)
A mnie się podoba pod Twoją pergolą, fajny klimat powstał
Zawilce też uwielbiam, ale takich wyrywnych nie posiadam
A wiesz, że mnie też się podoba Mi ogląd burzy jeszcze bałagan w otoczeniu (który skrzętnie omijam obiektywem ), ale nie mam złudzeń - dopóki nie zakończę przebudowy warzywnika i nie zrobię jeszcze jednej rabaty, to będę miała rozgrzebane, nie ma zmiłuj. Pergolę robiłam, bo już naprawdę nie było gdzie tyłka posadzić A teraz to się można nawet położyć, i co z tego, że tylko na 5 min. Ale ja się jeszcze nauczę leżeć w ogrodzie, ajpromis
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 10:10, 10 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
greg66 napisał(a)
Ty masz taki staw, a nie chwaliłas się pokaż wiecej.
Pokazuję, pokazuję Często bywa w obiektywie Ale może być częściej, czemu nie
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 10:20, 10 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Czytam na bieżąco. Świetny miałaś pomysł z tymi płytkami. Bardzo to miejsce zyskało na urodzie.
U mnie też bezwietrzny gorąc. Na zewnątrz wyłażę dopiero późnym popołudniem.
Spokojnego tygodnia życzę. Urlop już niedługo.
Wiesz, chodziłam, patrzyłam na te różne płytki, i nic mi nie pasowało. Ja często tak mam, że trudno mi powiedzieć, czego chcę, łatwiej - czego nie chcę I dochodzę do swojego drogą eliminacji

Tydzień zaczął się niespokojnie, oby nie jak u Hitchcocka .
Wczoraj wieczorem Zuzia chciała sprawdzić teorię o spadaniu kotów na cztery... Nie wiem, czy wyskoczyła, czy spadła, fakt, że z drugiego piętra wylądowała na parterze. Niczego sobie nie złamała, co by przemawiało za słusznością tezy . Jednakowoż ma mocno stłuczoną przednią łapkę. Na tę okoliczność odwiedziłyśmy dzisiaj weta, który potwierdził moją diagnozę (jednak ćwierć wieku macania kości nie poszło na marne, ufff ) i zapodał serię niebolesnych zastrzyków sterydowo - przeciwzapalnych. Bohaterka chłodzi się w łazience na płytkach i ma się coraz lepiej. Tylko ja ledwo żywa po nieprzespanej nocy

Oby do urlopu
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies