Asia, a te płytki to w jakim celu? Bo jakoś nie mogę się doczytać. A red baron zacieniony jest choć trochę? Bo tak ładnie wygląda. Ja kiedyś miałam od południowej strony ale nie dał rady...
Aniu, płytki jako "podłoga" pod pergolą Żeby było ładniej i przyjemniej Posianie tam trawki nie wchodzi w grę, zbyt dużo pracy, a efekt byłby średni.
Red baron jest na patelni, jak większość u mnie. Niestety, trzeba go porządnie podlewać, inaczej jest słabiutki... Tak miałam w ub. roku, mimo, że deszczu u mnie było znacznie więcej
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Podsypałabym piachem te płytki a najlepiej drobnym żwirem. Podejrzewam że w czasie deszczu ziemia będzie brudzić płytki. Chyba że one są pełne bez przerw.
Dorii, tam jest pełno grubego żwiru wymieszanego z ziemią Jak się płytki ubrudzą, to się je spłucze z węża i będzie czysto Na razie zostanie tak, jak jest. Jak w praniu wyjdzie coś, to się to skoryguje
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.