Bardzo ładne te irysy, kolor taki intensywny

Jest pięknie Ale maczek, już??? Złocienie też???
Białe orliki kupić - zapisane

Szał orlikowo-irysowy bardzo przyjemny dla oka. Nie mam tych roślin u siebie i pomiędzy tulipanami a różami jest pustynia koloru. Ten tydzień przeczołgał mnie tak bardzo, że nie wiem, jak będzie z energią do prac ogrodowych, może do jutra zregeneruję się. Podziwiam też hosty, majowe są w tak dobrej kondycji

antracyt napisał(a)

Zostawiam kilka świeżutkich kadrów. Trochę się powtarzają, ale roślinność puchnie w oczach i wydaje mi się, że jednak wyglądają inaczej

Zuza, oczko prześliczne. Super wykończony brzeg. Też planuję taką dziurkę wodną na skraju rabaty cienistej. Jak myślisz, które rośliny wodne dałyby radę całorocznie?

Beata, ja mam w tym momencie same rośliny całoroczne w mini oczkach. W zależności od nasłonecznienia i potrzeb, są w nich: rogatek, przęstka wodna, tojeść rozesłana(sadziłam na brzegu ale włazi do wody), mięta nadwodna(ta z kolei w oczka wyłazi), osoka aloesowa, babka drobnokwiatowa i pałka drobna. W zeszłym roku dodałam strzałkę szerokolistną i marsylię czterolistną, ale nie widzę żeby po zimie odbijały. W miejscach półcienistych dobrze sobie radzi mięta(ta podobno nawet do cienia jest ok), babka, rogatek, osoka i żabiściek pływający - właśnie sobie uświadomiłam, że ostatnio coś z oczka usunęłam, a to chyba było jego kłącze...

Helen, Ania - dzięki Z perspektywy żaby rzeczywiście mam już bajkowy busz

Basieksp napisał(a)

Bardzo ładne te irysy, kolor taki intensywny

Tak, masz rację, są intensywne i aksamitne w odbiorze

Zuza dziękuję.

Lista zanotowana i nie zawaham się jej użyć

Magara napisał(a)

Jest pięknie Ale maczek, już??? Złocienie też???
Białe orliki kupić - zapisane

no właśnie
mak?? już
u mnie mikruski jeszcze

Magara napisał(a)

Jest pięknie Ale maczek, już??? Złocienie też???
Białe orliki kupić - zapisane

Maczek podpędzony, ale margaretki tak same z siebie. Myślałam, że to przez ciepłą, zaciszną miejscówkę, ale w łączce są w podobnej fazie. Jak chcesz mogę Ci nasiona białych orlików zebrać po kwitnieniu i wysłać. To taka niechimeryczna, stara, babcina odmiana. Sadzonek też trochę bym uzbierała, ale nie wiem jak zniosą moją wysyłkę