MartaCho napisał(a)

Wspaniała zieleninka!

U mnie takie same prognozy na przyszły tydzień! Chętnie bym wolne sobie wzięła, żeby podziałać w ogrodzie Dzisiaj jeszcze pada, ale już w weekend ma być ładnie.
Sylwia jednak pisała o prognozach na -5 w marcu Miejmy nadzieję, że nie będą w tym roku znowu białe święta

Dzisiaj u mnie bez deszczu, jutro też Mam zamiar korzystać z pogody na maxa. Za chwilę pełnia, pewnie mini przymrozek w nocy też się pojawi, ale i tak zaczęłam już ciąć róże.
Podejrzewam, że prognozy Sylwii mogą się sprawdzić, to nie byłoby nic nadzwyczajnego, chociaż oczywiście wolałabym już bez minusów na termometrze.

Helen napisał(a)

Nie ma za co, pokaż jak kwitną

Na razie w pełnym rozkwicie są takie

W pąkach czekają kolejne, w tym ciemne i kremowe

Ale cuda!!

Piękności , tfu, tfu

Ps. U mnie forsycja jeszcze śpi. Całe szczęście, bo i tak nie mam czasu na cięcie róż

Śliczne a w dodatku jedne z pierwszych, zawsze najbardziej cieszą

Przepiękne!!!

Przepiękne
A ja chyba za to wymyślanie mam bordowego, którego nie chciałam, ehhh...

Helen, jak chcesz to Ci któregoś wykopię Te akurat są z tych mini siewek i w jednej "kępie" są po 2 albo 3 różne połączone

Dziewczyny, nie wiem jakie odmiany były w tym wypadku wyjściowe, ale efekty tej mieszanki uważam za bardzo udane Wokół mam już całkiem sporo kolejnych młodziaków, tylko tym razem nie jestem pewna czy to dzieci tych piękności czy może rosnących obok Niger. Liczę na efekt równie udany

Naprawdę to są z mini siewek? Myślałam, że to były nigry. W sensie te siewki.

Na 100% to siewki od Ciebie.