To pierwsze zestawienie też chciałam podmienić na podpisane, ale już się nie udało.
Może jak skompletuje całość (brakuje mi 2) to wtedy wstawię jeszcze raz.
Dzisiaj mam kolejny dzień z wałkiem i pędzlem, byle do weekendu
Śliczne są te dalie ale jakoś nie udaje mi się ich dobrze przechować. Zapominam albo wykopać albo odpowiednio zabezpieczyć lub po prostu posadzić na czas ;( będę podziwiała u ciebie
U mnie co roku na wiosnę to niespodzianka, czy mi wszystkie karpy przetrwały, czy któraś nie wyschła (przez zimę o nich zapominam). Zobaczymy co się w przyszłym okaże, czy będzie co podziwiać
Ale się zadaliowałaś,aż oczy się śmieją
Gdybym miała tylko gdzie je zimą przechowywać
Muszę coś pomyśleć bo też je lubię ale jak do tej pory traktowałam je tylko jako jednoroczne.