antracyt
07:41, 22 wrz 2022

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Znalazłam dzisiaj jednego z języków rozjechanego na naszej "osiedlowej" drodze. To najbardziej rezolutny grubas. Szkoda, wiem, że taka jest naturą i nigdy cały miot nie przeżywa, ale i tak mi smutno 
