antracyt
09:44, 23 lis 2022

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Podsumowania ciąg dalszy.
Zeszłej zimy, oglądając ogród w białej odsłonie, doszłam do wniosku, że fajnie by było wzbogacić jedną z osi widokowych o łączkę trawiasto-kwietną. Pamiętam, że w śniegu wyznaczałam granice, niestety zdjęcia gdzieś się zapodziały. Wymyśliłam sobie, że wiosną w tej łączce pojawi się masa białych i żółtych cebulowych. Byłoby pięknie, ale już wiem, że moja ziemia jest dla nich za sucha i jałowa, deszczy prawie nie było przez cały sezon, a podlewać nie zamierzam. Trochę szkoda, ale nawet bez wiosennej odsłony, wiem, że łączkę chcę mieć w ogrodzie na stałe.
Aż do połowy maja "ozdobą" były bambusowe kijki i sznurki, kiedy trawa wystawała na tyle wysoko, że dało się ją zauważyć przy koszeniu, można było konstrukcję usunąć. W międzyczasie wsadziłam plamki kolorowych jednorocznych, które pięknie urozmaiciły tą prostą formę. Na łączkę trafiły: Bupleurum, Saponaria vaccaria, Agrostemma githago w 2 kolorach i odmianowe chabry.

Zeszłej zimy, oglądając ogród w białej odsłonie, doszłam do wniosku, że fajnie by było wzbogacić jedną z osi widokowych o łączkę trawiasto-kwietną. Pamiętam, że w śniegu wyznaczałam granice, niestety zdjęcia gdzieś się zapodziały. Wymyśliłam sobie, że wiosną w tej łączce pojawi się masa białych i żółtych cebulowych. Byłoby pięknie, ale już wiem, że moja ziemia jest dla nich za sucha i jałowa, deszczy prawie nie było przez cały sezon, a podlewać nie zamierzam. Trochę szkoda, ale nawet bez wiosennej odsłony, wiem, że łączkę chcę mieć w ogrodzie na stałe.
Aż do połowy maja "ozdobą" były bambusowe kijki i sznurki, kiedy trawa wystawała na tyle wysoko, że dało się ją zauważyć przy koszeniu, można było konstrukcję usunąć. W międzyczasie wsadziłam plamki kolorowych jednorocznych, które pięknie urozmaiciły tą prostą formę. Na łączkę trafiły: Bupleurum, Saponaria vaccaria, Agrostemma githago w 2 kolorach i odmianowe chabry.



