Przeczytałam, że szukasz prostownicy. Podumałam, podumałam, ot, wszystko w jednym, giełda wymienna też. Po chwili dotarło do mnie, że chodziło o prosownicę
Szkoda że wcześniej nie mogłam wpaść na ogrodowisko to bym pokrzywkę razem z mniszkiem na gnojóweczkę też zrobiła w siatce, super pomysł pewnie wygodnie jest. Prosownicę będziesz sadzić taką jak na łąkach rośnie czy jakieś gatunki ogrodowe ?Może być ciekawie
Chciałam z porzeczki krwistej żywopłocik wokół warzywnika. Jeszcze w okresie sprzed Ogrodowiska.. kupiłam kilka krzaków.. i okazała się żółta.. Złapałam nerwa i oddałam krzaki. Zresztą pies zweryfikował plany na porzeczkę.. musiał być płotek.
Tulipany z żurawką nad strumieniem mnie urzekły.
Żółtkowo mi pasuje Nie wadzi brak kontrastu.
Koło żółtych żónkili moim zdaniem rośnie chaber wielkogłówkowy.. żółty Pytanie do Zbysia było.. ale zgadywanki każdy lubi.
Śnieżyce też u mnie kwitną.. nawet ich nie zaprezentowałam...
Kaisog kojarzę.. z chorym Kubusiem I pięknym jeziorem Pod nosem.. zazdroszczę tego rarytasu
Pahjola mi kwitnie.. ale błąd uprawowy.. za sucho było przy zawiązywaniu pąków ..to do Bogdzi..
I po chwili stresu, że nie poznałam rośliny.. okazało się, że trafiłam Chaber