Justyno, Agata pyta o mszycę występującą u niej na małych bukach żywopłotowych przy (albo niedaleko) swoim warzywniku. Nie sadzę, żeby warto było zaraz walić z grubej rury mospilanem. Opisałam moją metodę, która jest skuteczna i dla mnie najlepsza.
To tak dla uściślenia. I jeszcze jedno, nie lubię słowa "ekologiczne".
Sprowadź koniecznie, ja wczoraj już piłam Iwan czaj. Trochę za krótko fermentowałam liście, mogłoby być więcej goryczki, ale i tak dobrze smakuje.
Filomena pokazała mi miejsce,wybieram się zebrać nasiona.
Zdjęcia zaskrońca mrożące krew!
Makadamiu, oczywiście, że zaszkodzi. Skąd mospilan miałby rozróżniać dobre (w naszym mniemaniu) owady od złych. Tylko natura umie robić selekcje. Człowiek nie potrafi (choć mu się wydaje, że umie) i nie łudźmy się, że jest inaczej.
Ewciu ja rozumiem co piszesz bo żadna chemia nie jest dobra dla pszczół ja nie siegam po chemie ...to u mnie juz ostatecznosc
a stosowanie jej w ogrodach przyjaznych pszczołom nie jest polecane
napisałam o mospilanie ...bo ludzie beda psikac co sie nawinie pod rekę ....a jak juz Iwonka pisała o 3 letniej nieskutecznej walce z innymi chemicznymi preparatami ..to juz lepiej ...raz a skutecznie te buki popsikać....a nie 3 lata lać chemie nie skutecznie
najgorsze jest to że te rosliny zakarzone wszystkim czym sie da przynosimy ze szkółek ...a do tego mocno podpedzone nawozami ...wiec same z siebie przy takim osłabieniu maja trudniej sie bronić .
w zeszłym roku pryskałam tez gnojówka z mniszka i wrotyczu ...ale to tez nie poskutkowało..... Taka gnojówka pryskam cały ogród jak leci profilaktycznie ...i w tym roku tez mysle to robić .
W piatek pryskałam (M sie tym zajął ja wydałam dyspozycję) gnojówką z bzu czarnego ...smród był do niedzieli ale mam nadzieje ze nornic mniej do mnie przyjdzie 3 rok nie mam kretów na trawniku .....taka gnojówka psikam juz 4sezon i chyba to jest skuteczne .....bo krety omijaj mój trawnik ...a u sasiadów grasuja na całego .....i za tujami kopce jeden na drugim
PS. przesadzony świerk ma sie dobrze po mimo upałow i suszy ...dbaja o nie go ale i tak kluczowa bedzie zima jak przezyje zime znaczy bedzie zył dalej
Ten tojad tak na wszelki wypadek w zanadrzu trzymasz?
Mam u siebie resztki wierzbówki. Sporo jej miałam na początku, bo kiedy krzewy były malutkie jej łany świetnie wypełniały puste miejsca. W łanie wygląda fajnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz