Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pokaż wątki Pokaż posty

Pszczelarnia

Pszczelarnia 23:54, 19 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Był czas na odpoczynek:



Wszyscy angażowali się w prace domowo-ogrodowe: rodzice, rodzina, przyjaciele i znajomi.
Narada ogrodowa:

Prace w warzywniku:

I podwyższanie terenu, żeby pokryć deficyt ziemi:
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
monteverde 00:00, 20 paź 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 00:10, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Każdą znalezioną roślinkę ratowałam jak umiałam.



Były więc rabaty obłożone kamyczkami


róże podwiązane białym płótnem (to mi zostało ale najczęściej teraz przy pomidorach),


skalniaczki kwiatowe

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 00:21, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Był też czas na porządki domowe. Nie wiem, jak to sami robiliśmy. Dodam, że do prac porządkujących dom i ogród nikogo nie zatrudnialiśmy. Każde okno i każda para drzwi w tym domu były przeze mnie lakierowane (oczywiście poza veluxami) - produkcja była rzemieślnicza: stolarz oddawał w stanie surowym, mąż szklił i kupował drewno stolarzowi (dopiero 2 lata temu po odkryciu prawdziwego rzemieślnika-artysty się to zmieniło).

A na stryszku (obecnie zwanym chórem) spokojnie czekały skarby .... . Między innymi: pamiętniki Franciszka, korespondencja, zdjęcia, bilety, księgi gości i ich wpisy happeningowe i wiele, wiele innych.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 00:29, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Wróćmy do ogrodu.
Tak trafiłam na artykuł w gazecie " Dom i Ogród" rocznik 1989? Artykuł o ogrodzie Frania zatytułowany


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Martek 00:45, 20 paź 2011


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Sentymentalnie u ciebie Ewa ...Lubię jak ktoś więcej zrobi niż tylko powrzuca zdjęcia .Chociaż nie zapominam,że to jednak internet .Skoro nie ma możliwości na "gawędę"przy ognisku taka forma przekazu musi nam wystarczyć
Ja już po spotkaniu w czerwcu zauważyłam jak silnie związana jesteś z korzeniami i tradycją .O tym ,że nie bez znaczenia jest czym dokarmiasz rośliny i jak ważne jest dla ciebie otoczenie .
Świetnie się czyta twoją historię polej jeszcze trochę nam tej "wody",polej ...
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Pszczelarnia 00:52, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Cytaty:
"Ten niewielki kawałek ziemi stał się najpiękniejszym ogrodem w okolicy, a dom przystanią nie tylko dla właściciela lecz także dla wielu osób, odwiedzających często to miejsce. Gospodarz domu i ogród stanowią nierozerwalną jedność, którą wielu polubiło tak jak ja."

"Wspaniały jest stosunek Franciszka do każdej roślinki. Ich pochodzenie w ogrodzie jest rezultatem wycieczek i spotkań z ludźmi. Stąd opowiadanie o jednym krzaczku może stanowić przedłużenie jego rozmiarów i żywotności o barwną historię pozyskania i sadzenia."

"Świadoma aranżacja ogrodu roślinami, kamieniami i kijami (można się uśmiechać - przyp. moja, autor EJ, się nie obrazi, tak myślę) ma swoje przedłużenie w przedmiotach bardziej zaskakujących. Pierwsze aranżacje przestrzenne, jakie dostrzegamy, to drewniane rynny domu. Wchodząc dalej widzimy system akweduktów rozprowadających deszczówkę po wannach rozstawionych w ogrodzie."

"Palenie ognisk odbywa się w specjalny sposób, by nie niszczyć trawy - przez budowanie na kamieniach paleniska z dużych pokryw od kotłów."

Każdy kamień w ogrodzie, drzewo, gałąź ulegają woli Franciszka (...)."

Tyle o ogrodzie.

O zwierzętach.
"Najczęstszymi towarzyszkami Franciszka są kozy. To one spinają czasowo pobyty innych. Na łóżkach leżą skóry tych kóz, które były w poprzednich latach. Aktualnie jest ich trójka - całkowicie zaprzyjaźnione z właścicielem."


Na dowód załączam skan znalezionego na chórze zdjęcia. Ta koza mieszkała prawdopodobnie w naszej dzisiejszej łazience .... . Następnie jej skóra spoczęła na leżance w izbie i tak leżała do momentu oswojenia domu przez nas.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
monteverde 01:04, 20 paź 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)
I jeszcze inne hortensje:
wierzba będzie wycięta jak urośnie świerk serbski, w tyle rośnie choina w szpalerze od skarpy strumienia. Między hortensjami są cisy, funkie (trzeba dosadzić), paprocie na brzeżku, i mieszka żmija - jeszcze nie śpi, w niedzielę się widziałyśmy (no o mało jej nie nadepnęłam na głowę, dobrze, że ją w porę podniosła), na obrzeże pójdą jeszcze żurawki zielone. I chyba jeszcze jedna hortensja ale musi chcieć mieć cień - nie wiem, jaka to będzie. W zapasie mam Grandiflorę paniculatę - ale ona lubi jednak słońce. Jaką dołożyć?



Ta rabata też jest świeża:


I jeszcze ta tegoroczna:

dołóż Bounty jest do cienia sobie spokojnie poczytuję Pszczółko
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 01:10, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
W artykule było też o ludziach.

"Okolica jest surowa i nasycona ludźmi prostymi. Większość z nich doprowadziła swoje zabudowania do ruiny. Podwórka to najczęściej (można się głośno śmiać - przyp. moja) pola manewrowe dla pojazdów, a ogrody to rachityczne miejsca spotkań gospodyni z potrzebami warzywno-kuchennymi."

"(...) Franek złożył swoją całą artystyczną wypowiedź składającą się z pięknych i czułych na otoczenie akwarel domu i ogrodu. To spójny świat, różniący się mocno od otoczenia, straszącego już za płotem brakiem gospodarności, psychicznym malkontenctwem czy po prostu chamstwem."



Od razu muszę powiedzieć, że moje postrzeganie tego zagadnienia jest inne. Ale to już inna opowieść przy piecu (kominku, ognisku).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 01:28, 20 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
I na pytanie "co człowieka skłania do pewnych decyzji życiowych" nie mogę odpowiedzieć jednoznacznie.

Odpowiem cytatem z artykułu:
"Dwanaście lat temu Franciszek nabył zaniedbany drewniany dom, położony na nieatrakcyjnym, długim i wąskim trójkącie ziemi nad potoczkiem. Uzasadnień do kupna było więcej, lecz wśród nich były takie, że z okien kuchni widać Igliczną i kościółek Marii Śnieżnej, że zbliża się emerytura, że na strychu są w dachu trzy dziury, skąd zachody słońca najpiękniejsze, czy wreszcie takie jak cena."

Cytat odpowiednio zmodyfikowany zachowuje swoją aktualność.


Dziękuję za uwagę

"O ukochana Ziemio Kłodzka! Pomiędzy Twoimi górami i dolinami jest wolność wędrowania, wszędzie drogi i ścieżki", Joseph Wittig, poeta, pisarz, filozof, teolog
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies