Pszczelarnia

mikina34 14:44, 10 paź 2018

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671

Pszczelarnia napisał(a)

Przychodzi mi na myśl bardzo kształtna i zdrowa i ładna (duże owoce) jabłonka 'John Downie'.

Polecam jeszcze malus transitoria - mało znana, a warta szerszego upowszechnienia.
Wszyscy o niej piszący zaznaczają, że zwraca uwagę i przyciąga wzrok. Niestety nie spotkałam nigdzie w sprzedaży ale jak spotkam to posadzę.

W zapiskach mam jeszcze malus toringo ‚Scarlett’ lub 'Brouwers Beauty'

Szerokostożkowa jest np. śliczna m. Evereste (mam).
Może Malus 'Comtesse de Paris' (mam dwie).

Te są bezproblemowe (chodzi o odporność na parcha).

Obejrzałam sobie delikwentki i najbardziej chyba przypadła mi do gustu 'Evereste". "John Downie" ma piękne jabłuszka, ale trochę za duża chyba na to miejsce. "Brouwers Beauty" ma ładnie powcinane liście, kurcze każda ładna, ale coś muszę wybrać. Bardzo Ci dziękuję za pomoc

____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)

ewalm 15:05, 10 paź 2018

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627

Do góry

Ewo,jaki to piękny widok. Kwintesencja jesieni w ogrodzie. Porządki.
Czemu, skoro tak lubię sprzątać w ogrodzie, to nie cierpię sprzątać w domu?

Bylinowe rabaty można w nieskończoność poprawiać, rośliny aż same się o to proszą.

____________________
Ogródek na trzy lata

Poppy 16:00, 10 paź 2018

Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469

Do góry

Ewo, moge zapytac o dalie z siewu? Twoje wygladaja fantastycznie. Sama zbieralas nasiona? Jak sie robi? Duzo czasu zabiera, zanim zakwitna?
U nas wiem, ze mozna kupic nasiona takie z serii Bishop's children, troche moze niefortunna nazwa, ale dalie trafiaja sie piekne

I nie wiem, czy kupic, czy moze najpierw sprobowac z moich cos wyhodowac, pociagajacy pomysl

, bo mogloby sie cos fajnie namieszac

I moglabys polecic jakas w fiolecie?

____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh

tulucy 20:07, 10 paź 2018

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966

Do góry

Ewa Anda, ja bym polemizowała... Zupełnie inna budowa krzewu u mnie, Larissa pędy pokładające się łukowato, małe kwiaty, kwitnie non stop w zasadzie, Artemis proste, na baczność pędy, kwiaty zdecydowanie większe, kwitnie w rzutach
Ja przy Artemis mam trochę z przypadku, trochę celowo: Heidi Klum w nogach, Gentle Hermione obok, MW za pleckami, i jeszcze Palais Royal

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos

Anda 20:18, 10 paź 2018

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Lucjo, nie ma drugiej takiej samej rozy jak Artemis. Wiec albo szukac troche podobnej albo zdecydowac sie trzeba na kompletnie inna, kontrastowa.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

yolka 20:23, 10 paź 2018

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608

Do góry

Ewo, czy uprawiasz winorośl? jeśli tak, to co byś poleciła. Dziś internet ogłupił mnie doszczętnie... i nie wiem co wybrać, raczej późno owocujące

____________________
Ogród z widokiem na jezioro

tulucy 20:37, 10 paź 2018

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966

Do góry

Ewa właśnie wiem, że do niej chyba podobnej nie ma (może i dobrze

) ale z Lariską chyba bym jej nie łączyła... Zresztą miałyśmy dziś z Jolanką ciekawe wnioski, jak róże inaczej wyglądają w zależności od warunków. Mamy te same odmiany w zupełnie innych odcieniach... Jola stwierdziła, że dopasować można dopiero po tym, jak zobaczymy, jak u nas róża wygląda w naszych warunkach.

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos

Anda 20:50, 10 paź 2018

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Lucjo, to fakt. Najlepiej wyprobowac u siebie. Wymienic zawsze mozna

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Gabriela 21:32, 10 paź 2018

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

Przerabiasz już rabatę nad strumieniem, a przecież niedawno była założona

.
Fajne kompostowniki.

Tak czytam o różach co dziewczyny piszą i jakoś straciłam w tym roku zapał różany. Co nie znaczy że przestałam je lubić. Muszę poprzesadzać część swoich w nowe miejsca, więc nawet nie myślę o nowych.
Z nowymi odmianami jest tak, że rejestruje się ich co roku mnóstwo, jednak nie wiadomo czy rzeczywiście się sprawdzą, więc wiele z nich przepada, bo tak naprawdę nie są wartościowe. To my, niezawodowi ogrodnicy weryfikujemy je w swoich ogrodach i decydujemy naszymi portfelami czy róża odniesie sukces czy nie

.

Bouquet Parfait jest bardzo ładna, dosłownie tworzy bukiety kwiatów. Tyle że w ogóle nie pachnie.

____________________
Ogród w budowie nieustającej

sierika 21:42, 10 paź 2018

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 576

Do góry

I ja rozczytałam się w różanych rozmowach, piżmówki lubię bardzo, z urodziwych też Sibelius choć nikt go nie wymienia. Pomysł na wykorzystanie kratownic jako kompostownik doskonały, świetnie wyglądają też jako podpory na róże lub pnącza.

____________________
EwaSierika