Kasia poddała pomysł, który i mi chodził po głowie.
Na zakończenie pierwszej osi widokowej można by zbudować coś wąskiego, a wysokiego. Mówiąc bardzo obrazowo - coś podobnego do wygódki

.
Ja myślałam o jakiejś maleńkiej szopce na łopatę i widły, kapliczka też by się wpasowała w kontekst miejsca. Jeśli jest tam doprowadzenie wody, to wanienkę można by było zamienić na ściankę z kranikiem i niskim postumentem na postawienie wiadra.
Na drugiej osi widziałabym coś szerszego i niższego. Pierwsza myśl - ławeczka, ale gdyby miało to sens funkcjonalny, to tą wannę można by było przenieść w to miejsce i bardziej wyeksponować.