Ewo, przyglądałam się zimowym i świątecznym ozdobom, i nie mogę wyjść z podziwu. Ze zwykłych, pospolitych sprzętów, gałązek i drobiazgów, potrafisz wyczarować klimatyczne ozdoby. I jeszcze jak ładnie je prezentujesz na zdjęciach

To faktycznie dar, jak dziewczyny wcześniej pisały

Styczeń pozwolił na chwilkę popracować w ogrodzie. Piękny masz kompost. Mój chyba za suchy, nie przerabia się tak ładnie. Muszę spróbować przesiać. Choć u mnie ciągle go mało, mimo czterech komór zrobionych z palet. Na bieżąco zużywam, nawet taki nie do końca przekompostowany, wypełniając dołki przy sadzeniu drzew i krzewów.