mydlnicę kojarzę bo była w "Werandzie" z Greglis

...
Ewo ... niezapominajki sieją się u mnie same ... oczywiście od czasu gdy rzucam się jak harpia na każdą chwaścinę na ugorze sieją się mniej ...

...
w zeszłym roku zbierałam po całym podwórku

... (ugor ma i zalety jak widać) aby ten kubik w szachownicę nimi obsadzić

...
w tym zamierzam zebrać nasiona i wysiać w skrzyneczkach, które maniakalnie zbieram spod warzywniaka

... mam też sektor na taty części gdzie rozsiewają się same ... późną jesienią je wyzbieram bo zamierzam eksperymentalnie skopiować ten dywan na pasie pomiędzy moją posesją (ależ to brzmi ) a ulicą (o to dopiero brzmi a piszę o klepisku ... aleee nie narzekam

rozsypali nam nowy kamień i nawet pług przejechał

) ...
(zebrać nasionka i dla Ciebie ?

... )