Trawnik niezły beż wertykulacji

Czyściłam dziś tuje pierwszy raz tak dokładnie i już wiem, że to najgorsza dla mnie czynność, a sprzątanie tego masakra.
Mam pytanie czy czyścicie tuje regularnie? Czy można trochę tego suchego zostawic z korą? O ile z kamienia super się odkurza to z kory już nie jest tak różowo.

Aneta a ten domek na kosze to się kupuje gotowy czy robiony na zamówienie?
Czyszczenia tuj nienawidzę. Od jakiegoś czasu robię to co roku a i tak tego suszu jest mnóstwo. Ja nie czyszczę i nie wygrabiam aż tak dokładnie bo bym tydzień chyba przy nich spędziła .
Pięknie kostka wyczyszczona. Gratulacje .

Agatka kupiony gotowy do samodzielnego złożenia, jest przytwierdzony do kostki. Weszły dwa duże kosze. Jestem bardzo zadowolona.
Pogratuluję mężowi, jeszcze taras go czeka

Jutro ciąg dalszy z tujami, nie będę robić tego co roku, co dwa to może

Miłego weekendu

Wiaan napisał(a)

Czyściłam dziś tuje pierwszy raz tak dokładnie i już wiem, że to najgorsza dla mnie czynność, a sprzątanie tego masakra.
Mam pytanie czy czyścicie tuje regularnie? Czy można trochę tego suchego zostawic z korą? O ile z kamienia super się odkurza to z kory już nie jest tak różowo.

Zgadzam się
Ja mam masakrę pod duzymi tujami zmieszane igliwie z lisciami wierzby od sąsiadki
Nie wiedomo co z tym zrobic bo nizej kora
Starałam się trochę zebrac z wierzchu, kiepsko to wychodzi

Boli mnie każdy centymetr mojego ciała ale pogoda była bajka po prostu i dużo zrobiliśmy

Uważam, że wcale nie trzeba zamykać oczu, teraz nie rzucają się te kosze tak w oczy. Super, że jest to forum, bo na Instagramie się nie spotyka zdjeć miejsc gospodarczych, wiaty śmietnikowej, kompostownika itp., a te miejsca w ogrodzie też są potrzebne. Dzięki O. można się wymienić pomysłami, coś podpowiedzieć. Na wymuskane, dopieszczone zdjęcia są wizytówki w razie czego a wątki ogrodowe są takie naturalistyczne, szczere, na bieżąco z ogrodem, inspiracjami, ale też problemami i dylematami.

Patrycja wyjęłaś mi to z ust ❤ myślę o tym często jak super, że tutaj trafiłam i właśnie można pokazać wszystkie bolączki i te gorsze zakamarki. Nikt tego nie skrytykuje, co najwyżej wspólnie się pośmiejemy tak pozytywnie i znajdziemy rozwiązanie nie wspomnę o poradach, które są po prostu bezcenne i szczere

Marta zachwycała się białymi narcyzami i ja też się nimi zachwycam