Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Pokaż wątki Pokaż posty

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Sebek 14:23, 12 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
A nie dasz kilku stożków choćby z tui, aby było tam zimozielono - bo zimą pustki...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
bociek 18:45, 12 lut 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Sebus, raczej nie.
Ta rabata jest niewidoczna z domu, bo nie mamy okien od polnocy - jedynie maly fragment z ulem widac z okna w sypialni. W zwiazku z tym tu nie ma palacej potrzeby, zeby bylo zimozielono. Mam tam dwie thuje Danica i one zostana.
Ta rabata ma pieknie wygladac przede wszystkim od maja do wrzesnia, czyli wtedy, kiedy intensywnie korzystamy z tarasu

No i zachcialo mi sie borowek a to jedyne miejsce, gdzie moge je miec

Dalej za ulem mamy juz trzy iglaki i rabate z szalwia, a dalej trawki
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Pszczelarnia 19:01, 12 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Boćku, wszystko OK ale borówki są jednak duże, nawet te mniejsze. I jak tam jest północ, to dla borówki za ciemno.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
bociek 20:47, 13 lut 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ewuniu, nawet jesli slonce tam sie pojawia ok 13-ej???
To ze borowki sa duze nie przeszkadza
Ale wciaz rozwazam rozne wersje
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
ewalm 22:46, 13 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
boćku, ja myślę że ten układ jest zbyt regularny
borówki mają szczególne wymagania glebowe, lepiej ich nie mieszać tak z hortensjami, może raczej większymi grupami jedogatunkowymi zestawi?
____________________
Ogródek na trzy lata
Pszczelarnia 23:00, 13 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Borówki mają tak jak hortensje - kwaśno i wilgotno. Ale z tym słońcem to nie wiem. Ja czuję, że troszkę powinny mieć więcej.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
ewalm 23:21, 13 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
borówki znacznie bardziej kwaśno niż hortensje - to nie jest to samo
____________________
Ogródek na trzy lata
hanka_andrus 23:26, 13 lut 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Moje są tez częściowo zacienione przez altanę sąsiadki 1-piętrowa.Słońce mam po 14-tej,ale to wystarcza.Dojrzewają później niż u niej o 2 tygodnie,no i są ciut kwaśniejsze,więc dłużej je trzymam na krzaku.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
bociek 18:47, 14 lut 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ewalm, w zasadzie to moge tam jeszcze wplesc kosacce syberyjskie z odzysku. Zdaje sobie sprawe, ze borowka musi miec kwasno, ale sadzilam, ze towarzystwo hortensji bedzie OK. Hmmm, musze w takim razie jeszcze pokombinowac, nie jest latwo, ale nie jestem tez pewna czy zrezygnuje z borowki w tym miejscu (np. tylko jeden krzaczek dla zaspokojenia chciejstwa)

Haniu, dziekuje za informacje, bardzo pomocna, bo to oznacza, ze czesciowe zacienienie nie jest jakas wielka przeszkoda...


____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
jotka 18:57, 14 lut 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Borówki do owocowania potrzebują wzajemnego towarzystwa, więc conajmniej 2 krzaczki powinny być
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies