Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Madzenka 19:50, 16 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kiedy zatem będziesz cięła miskanty?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
bociek 20:02, 16 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Gdzies za trzy tygodnie pewnie

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
noemi 20:07, 16 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
To ja też czekam z cięciem miskantów . Bociuś , przykro mi z powodu kreta ... futro stanie na wysokości zadania, wierzę w niego!
____________________
ogród magdalenka
Madzenka 20:25, 16 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Czyli my z madzią będziemy ciąć za dwa tygodnie.... Kruca bomba kalendarz mi się nie spina....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
bociek 20:38, 16 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Madziu, nie pierwszy rok walczymy, futro wylapuje, ale z pola przychodza nowe Takie uroki zycia na wsi w polu i przy lesie

Marzenko, za tydzien zaordynowalam sobie troche gimnastyki w ogrodzie, bo jeszcze kanciki chce przyciac, a w kolejnym tygodniu chcialabym zdjac darn pod plotem pod nowa rabate - jesli nie bedzie zbyt mokro oczywiscie.
I szczerze mowiac to mimo tej euforii i aury to tak naprawde probuje troche odciagnac wszystko w czasie. Nie wiem, cos mnie hamuje, bo niby prognozy norweskie nie przewiduja mrozu, a amerykanskie nawet do konca marca tylko jakies przymrozki do -4, ale to tylko prognozy a wciaz mamy luty i ta swiadomosc skutecznie mnie powstrzymuje przed takim pelnym, stuprocentowym planowaniem. Marzec jakos mi bardziej konweniuje, bo to juz wiosenny miesiac i pora na prace w ogrodzie No i czekam na pszczolki, od ubieglego weekendu siedza w ulu. Mam nadzieje, ze zywe
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Bogdzia 20:38, 16 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
tu już wiosenne rozmowy o cieciu. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ana_art 23:09, 16 lut 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Kurcze a ja chyba muszę wyciąć miskanty w tym tygodniu bo mi tulipy wyłażą i potem nie wleze na rabatę (szczególnie brzozową) bo tam tulip koło tulipa i pomiędzy trawami. Co robić, co robić. Wypadałoby ciąć te trawy ale jakoś się bojam...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
kaisog1 23:14, 16 lut 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Bociek błagam Cię nie mów o kretach..... u nas jest masakra.... a futra do wyłapywania nie mam na wsi, miejski się nie nadaje bo to leń patentowany..... próbowaliśmy z jakimiś odstraszaczami ale to g.... daje....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Kasiek 23:16, 16 lut 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Co do tematu kreta...to ze nie ma skrzydel ..to znaczy ze kcesz go ten tego ?
Kret pojawia sie wtedy, kiedy jest duzo pozywienia....zmyka dalej, gdy juz wiekszosc zje...Podpatrz czy nie masz czegos ,,mniamusnego ´´ w ziemi....Wiem, wiem, te okropne kopce....ale pomysl...ile robali juz Ci zezarl
____________________
Bawarka
kaisog1 23:19, 16 lut 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Kasiek ja jedynie tym sie pocieszam, że mi pędraki wyjada a tego u nas tabuny całe....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies