Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Kasiek 23:28, 16 lut 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Gosiu, czyli co? pokochac kopczyki czy pozwolic aby robale nam wszystko zjadly ?
____________________
Bawarka
ana_art 23:31, 16 lut 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Kasiek napisał(a)
Gosiu, czyli co? pokochac kopczyki czy pozwolic aby robale nam wszystko zjadly ?
chyba nie ma cudownego środka i tak źle i tak niedobrze ..
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Kasiek 23:37, 16 lut 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Cala prawda i tak zle i tak niedobrze ale szczerze sie przyznam...ze wolalabym juz kreta niz tabuny opuchlakow, larw chrzaszcza majowego i innego licha. Nie wiecie gdzie jest wypozyczalnia tego pana w czarnym futerku ? Dobrze zaplace, nie walne lopata w lepetyne, pokaze gdzie sa opuchlaczki, i jeszcze na droge powrotna , biala chusteczka pomacham
____________________
Bawarka
Madzenka 07:01, 17 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
No własnie z robalami źle, z kretem niedobrze.... A dziury po nornicach o czym świadczą? Mam pełno przy płocie, czy zagrażają moim grabom?
Właża mi z pola... Kretów w moich okolicach nie widzę....ale nornic full!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 10:00, 17 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kasiek.. będziesz mieć pana w futrze i opuchlaki.... wszystkich nie zje... woli dżdżownice Lepiej nie zapraszaj... jednej plagi człek czasami ma dość..

Kiepska pociecha... że sie ma kreta... współczuję bociuś...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ka1sia 17:52, 17 lut 2014


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Bociusiu kochany, macham do Ciebie z całych sił i buziole zostawiam z kretem też mieliśmy problem, teraz jakoś się nie ujawnia, ale pewnie wróci, bo one tak mają, niestety.
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Pszczelarnia 10:33, 18 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Kret zjada też ddżownice - co bardziej pożyteczne ddżownica czy kret?

Boćku, masz jakieś fajne gatunki traw do znaturalizowania mojej łąki?

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
bociek 19:53, 18 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Spoko, Dziewczyny.

Wkurzam sie, pewnie, ze sie wkurzam, ale nie jestem w stanie odgrodzic sie na tyle od pola, zeby nic nie wlazlo. Walczymy na ile srodki pozwalaja, ale to walka z wiatrakami, jeden zalatwiony, przychodza nastepne. Ostatnie lata sa dla kretow jakies mega dobre, bo wszedzie gdzie oko siegnie to masakra.

A z drugiej strony lepszy kret niz karczownik na przyklad

Bardziej jestem skupiona na pszczolach, najgorzej, ze nie mam jak ich skontrolowac, moze uda sie to w weekend, pod warunkiem, ze bedzie slonecznie i cieplo jak dzisiaj

Krokusom zabronilam kwitnac jeszcze, mam nadzieje, ze posluchaja.

A poza tym cos mnie chyba rozbiera - chyba niedzielne grabienie kopcow i rozrzucanie sniegu. ale latwo sie nie poddam.

Sciskam zagladajacych

Ewuniu
, Pszczolko, pomysle
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Mala_Mi 20:13, 18 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bociek.. walcz.. nie podawaj się...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
bociek 20:14, 18 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
aniu, walcze. Jak Napoleon. Pod Waterloo
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies