Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

ewa004 09:31, 05 mar 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Bociuś wymasować Ci nóżki ?
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Magda70 21:49, 05 mar 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
A może plecki wymasować??
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
EPODLAS 22:01, 05 mar 2014


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Ty to masz dobrze Boćku. Tyle chętnych do wymasowania nóżek
____________________
Mój ogród
ana_art 22:18, 05 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
kleknij cuś...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Kindzia 17:56, 06 mar 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Booooooociuśśśśśśśśśśśśśśśśśś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Gabrysia_ 18:04, 06 mar 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Jeszcze chora?
____________________
bociek 10:35, 07 mar 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ewcia, zalujesz mi ogorka??? No fiesz??? Kiszonego??? Z zeszlorocznych zbiorow??? Nie godzi siem tak

Bogda, teraz tez piszu Bedzie epopeja 2

Aniu Monte
, oczywiscie, jesli im zabiore miodek, a takie sa plany to musze dokarmic, nie zostawie ich na pastwe losu i glodowej smierci Na razie zimno jest, siedza cichutko w ulu, ale spodziewam sie, ze od jutra znowu beda latac moje pszczolunie

Ula
, a tak jakos mi sie ciachlo

Malkul, bendom foty za chwilunie

Ewcia, powtarzam, zeby sie na moim cieciu nie wzorowac Po wyjsciu z watku Bocka reklamacji nie uwzglednia sie

Gierczusia
, nie bojasz siem, ze Ci moje pszczolki poopke pokujom??? Ul majutki jest, moze wolisz z futrem mieszkac, ale czy on Ci odda swoj kocyk to smiem watpic.... Chiba zamieszkamy we dwie... W piwnicy, jak moj Zon zobaczy co siem nawyprawialo dzisiaj Tez bedzie Jezus Maria i nie powiem co dalej

Kindzia, mozesz juz dzialac z trawami. Najwyzsza pora

Irenko, dziekuje za kibicowanie. Potrzebne bedzie trzymanie kciukow. Mam zaplanowane szkolenie pszczelarskiew tym sezonie Zobaczymy jak bardzo jestem ciemna Deszczyku troszke popadalo, ale w sumie malo, sucho jest, bede podlewac

Juzia, juz siem wygrzebalam Dzieki

Madzenie, chcialabym jutro siem utyrac do upadlego, ale obawiam sie, ze znowu nie da rady

Mirka, Jola, Muza, Madziarzeszow, dziekuje

Ela, juz jest OK. Ze mna. teraz zmiana warty

Kindzia
, dzialaj z trawami szybciorem

Mathildis, no to tez, ale jak wlasciciel siem pomyli i ciachnie to taka hortusia ogrodowa nie zakwitnie chiba...

Madzen
, lecom swolcie, lecom, juz niektore ladujom Bedzie imprezka powitalna

Ewcia, nie, blagam, nie masuj bo ja mam laskotki

Magda, dzieki, ale moze lepiej nieeee...

Bozenko, ja nie fiem czy dobrze, bojam sie ich, one som nieobliczalne

Aneta No naklekotalam teraz sporo

Kindziaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Gabrysiu, na ciele zdrowa, z umyslem zdecydowanie gorzej, ale to juz sie do leczenie nie kwalifikuje


____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
jotka 10:42, 07 mar 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Albo milczysz, albo klekoczesz bez umiaru Wolę to drugie oczywiście
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
bociek 10:43, 07 mar 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ufffff.

No coz, ja wyzdrowialam, ale niestety bardzo bliska mi osoba zachorowala dosc mocno. Na szczescie wszystko jest na dobrej drodze, jest pod stala opieka lekarska. Troche mi obowiazkow w zwiazku z tym przybylo. Dzisiaj jestem na doskok, wiec odwiedze Was i zmykam zajac sie sprawami najwyzszej wagi.

Bylo pochmurno, ale teraz wychodzi sloneczko, niebo sie przeciera Od jutra ma byc pieknie wiosennie.

W ogrodzie trwaja prace, potem wkleje jakies zdjecia. Krokusiki nie spiesza sie z kwitnieniem, nie dziwie sie, zimno jest. Na razie mam takie oto paczki



A teraz lece na kominki
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 10:44, 07 mar 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
jotka napisał(a)
Albo milczysz, albo klekoczesz bez umiaru Wolę to drugie oczywiście


Jolusia, oj klopotow mam troszke ostatnio to i z obecnoscia krucho,wiec jak wracam na forum to staram sie nadrabiac i klekoce jak oszalala
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies