Hibiskusy




I obiecana ruby annabelle . Przesadziłam wczoraj, ma jakieś 30 cm, zwracam honor .


Żeby nie było tak pięknie, to wczoraj posadziłam judaszowca Red Force (z innej szkółki, mniejszy egzemplarz) i dziś patrzę, że ma dwie gałązki złamane. Venusek niedobrusek….

Wygląda teraz jak straszydło … na zdjęciu nie widać wyraźnie, ale odłamany jest „czubek” i jedna gałązka boczna

Piękny ten judaszowiec golden falls. Poczytałam sobie o nimi chyba będzie mi pasował na słoneczną rabatkę in spe .

Tyle miejsca…. ze możesz szaleć w nieskończoność

Przepiękna sztuka Golden Falls ci się trafiła!! Warta jest każdej złotówki.

Oba bardzo ładne. Śliczne mają te listeczki...

Cudne zakupy, Aguś, niech rosną zdrowo. Perełki.

Nad judaszowcem cały czas się zastanawiam, strasznie mi się podoba, tylko boję się, że u nas będzie mu za zimno no kusisz Aga, kusisz, może trochę połamany ale i tak bardzo ładny

Piękne drzewka kupiłaś

Jak jestem w szkółce, to zawsze judaszowce podziwiam - śliczne mają te listeczki.
Ten twój limonkowy to przepiękny okaz.
Mam nadzieję, że szkodniki więcej już nie nabroją.

Jakie piękne te judaszowce!!! Ten limonkowy jest cudny!