Lidka, za worek 60 L płaciłam 5,20 zł z transportem. Przy odbiorze własnym oczywiście byłoby trochę taniej, ale to z kolei mi by się nie opłacało, bo do samochodu weszłoby mi kilka worków .

Asia, no niestety. Jak wysypię na rabaty za domem, to pewnie mi zostanie 1/4 tego, co zamawiałam, a może i mniej .
Ale naprawdę jestem w lekkim szoku, że kora tak odmienia wygląd rabat.

Wiolka, boli, oj boli. Niby nic męczącego nie robiłam, ale jednak prawie cały czas na stojąco i dużo chodzenia (po korę ).

Madzia, dzięki .
Mogę Ci przesłać namiar na priv, bo można zamówić u nich wysyłkę, ale nie wiem, jak to wyjdzie cenowo.

Też proszę namiar na korę

Aga, no pięknie z tą korą
A nie myślałaś o kompoście z miejskiej kompostowni? Kompost lepszy niż kora, a przy tych Twoich hektarach to już w ogóle czysty zysk, nawet gdybyś miała za transport płacić.

Bardzo ładnie z korą, każda rabata niewysciolkowana nie ma takiego uroku jak ładne wszystko się u Ciebie rozrosło, pokazuj więcej

Kora właśnie zmienia bardzo wygląd rabat Super.

Też poproszę namiar na priv

Kora w bardzo dobrej cenie ,bo w markecie kosztuje teraz drugie tyle co w zeszłym roku

Aga szalejesz kobieto. Cały dzień sypania kory - napracowałaś się. Rabaty bardzo zyskały na wyglądzie i przede wszystkim chwasty się nie będą tak pchały. Jak pytałam u siebie w miejskiej kompostowni tona kompostu kosztuje 40 zł plus własny transport, tyle że luzem. Tak jak dziewczyny piszą warto popytać.
Chciałam zamówić, ale u mnie drogą na razie nie przejedzie.

Efekt z korą bardzo dobry! Dużo zmienia, prawda? I ulepsza strukturę gleby, co bardzo ważne. Zapobiega parowaniu wody. Ściółkowanie jest jedną z najważniejszych rzeczy moim zdaniem. Fajnie, że zadbałaś o to
Dłuższą chwilę zastanawiałam się też nad tym, co napisała Sylwia. Hmmm.... Ile powierzchni ogrodu realnie jest w stanie ogarnąć jedna osoba... Rozumiem opory przed łączka, masz podobne krajobrazy dookoła Ale koncepcja ogrodu parkowego z pokojami ogrodowymi jest chyba optymalną opcją. Także ze względu na zużycie wody Pięknie się zmienia u Ciebie, Aguś! Czekam na pokaz drzewek wiosennych z zapartym tchem

Dziewczyny, wysłałam priva odnośnie kory . Tylko może nie wyraziłam się precyzyjnie, ta cena 5,20 z transportem to obowiązuje w odległości do Ok. 50 km od Warszawy. Wysyłają oczywiście na cały kraj, ale pewnie cenowo będzie to inaczej wyglądało. Bo wtedy byłaby to wysyłka paletowa, a tak to wożą swoim transportem.

Dziękuję Wam za komplementy

Odnośnie kompostowni, to najbliższą pewnie mam w Warszawie (50-60 km), więc muszę się dowiedzieć, czy to się będzie opłacało.
W pobliskim miasteczku jest tylko zakład utylizacji odpadów, może u nich też podpytam. Na razie będę rozsypywać korę, póki się sie skończy, póżniej rozejrzę się za kompostem . Mógłby być nawet luzem, mam gdzie składować.

Aneta, pokażę więcej, jak rozsypię korę na pozostałych rabatach .

Martuś, też zastanawiałam się nad tym, co pisała Sylwia.
I będę już ograniczać powstawanie nowych rabat. A jeśli odpadnie mi zrywanie darni, sadzenie, przesadzanie itp w ilościach hurtowych, to powinnam dać radę z resztą, póki co . Wody mało używam, jedynie kilka razy podlewam po posadzeniu, później już nie.

W przyszłym tygodniu postaram się wrzucić zdjęcia kwitnących drzewek, wiśnie już powoli się zbierały do kwitnienia. Dziś pada, więc może pewnie ruszą.