U nas podobnie, żadnych "trujaków", wszystko trzeszczy pod butami.

Ulubione powiedzenie mojego męża - "z grzybów to tylko grzybica"

Daga, przeceniasz moje możliwości . Dziś posadziłam tylko bergenie. Było ich co prawda sporo, bo kilkanaście doniczek, ale najmniejsza z nich miała 7,5 l pojemności, największa 15. Moja mama chyba chce mnie wykończyć (to od niej te bergenie) .
Co do judaszowca, to daleko masz do tej szkółki? . Jak nie teraz, to kupisz w przyszłym sezonie.
Ja w tym roku odpuszczam już np. cebulowe, miałam kupić jakieś krokusiki, ale nie mam kiedy. Ani kupić, ani później posadzić .

Beatko , udanych łowów .

Zuza, jest strasznie sucho. Masakra po prostu. Czekam na weekendowe opady, oby coś popadało. Jedna hortensja zrzuciła już trochę liści…

Basiu, u mnie to samo, „trawa” jak siano.

Bozenko! Dowcipny ten Twój mąż

Aga, podziwiam Cię za rozmach w tym tworzeniu ogrodu!
Kibicuję na bieżąco ,choć przeważnie po cichu
Twój szpaler hortensji super!!! Ja też mam szpaler: posadziłam trzy po kolei obok siebie! i z niecierpliwością będę czekała na ten pokaz w przyszłym sezonie

Szpalery i te ilości kwiatów robią niesamowite wrażenie. Różnorodne drzewka jak tylko podrosną to będzie dopiero raj. Jak Ty to wszystko zaplanowałaś i tyle zrobiłaś w tak krótkim czasie to nie mogę wyjść z podziwu. Oj czuję, że wycieczki będą do Ciebie

Aniu, dziękuję za kibicowanie .
Wiesz, można przyjąć, że rośliny w ilości większej niż 1, to już szpaler

Anetko, oby tylko pogoda była trochę łaskawsza (więcej opadów), to roślinki będą ładnie rosły . Dziękuję za podziw .

Magara napisał(a)

Eeeee, do soboty to zdążysz drugą fosę wykopać
Chwastów nie pokazuj

Przez te Wasze judaszowce dziś z pół godziny stałam w szkółce nad jednym taki, forest pansy. Miałby być towarzystwem dla wiśniośliwy i kiku shidare zakura w trójrzędzie. Jako ten w środku. Wiem, wiem, dziwny to szpaler, ale pomiędzy te dwie sztuki już rosnące muszę coś dosadzić. Niemniej jednak nie kupiłam i teraz żałuję trochę

Gdzie nad tym forest pansy dumałaś, i za ile był? Nie dziwię się że żałujesz :⁠-⁠P chciałabym takiego.

Ależ u ciebie się rozrosło.
Judaszki boskie. Moje objedzone mają listki przez opuchlaki. Niestety bardzo je lubią, szczególnie te jasne sztuki.

Jakbyś gdzieś widziała tego judaszka Eternal Flame - daj znać. Mam na niego smaka

Trochę mi do Twojego buszu brakuje .

Dam znać jak znajdę judaszowca, bo też go chcę kupić.
Ale to już jak wrócę