Basiu, też tak myślę
Bożenko, szacunek do każdego jedzenia (nie tylko dla zwierząt) to ważny teraz temat. Zbyt wiele jeszcze marnuje się, zamiast np. rozdać potrzebującym.
Zuza, wszelkie suki, czyli arabskie bazary, to dla mnie raj

. Podobne mają w Iranie, eM często tam bywał i przesyłał mi zdjęcia ze sklepików, żebym mogła sobie coś wybrać

. Może kiedyś uda mi się tam pojechać.
Czarne bombki to mój tegoroczny hit.
Kupiłam sobie jeszcze wielką bombkę, ma chyba 25 cm średnicy

, wisi na lampie nad stołem.
A i naturalne (ale sztuczne) dekoracje też mam, z zeszłego roku, na poręczy
Judith, No to wychodzi na to, że kręciłam się po Starym Mieście

.
Spokojnie możesz się tu panoszyć